Opinia – bezcenna

https://oko.press/wplacil-na-fundusz-pis-odbierze-od-prezydenta-andrzeja-dudy-nominacje-na-sedziego/
Zastanawiam się czy Pan Prezydent i czy państwo z neo krs znają historię jak to było z elekcją cesarską w 1519 roku. l
Król Kastylii i Aragonii, arcyksiąże Austrii Karol Habsburg (zwany później Karolem V) rywalizował o godność cesarza Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego z równie ambitnym królem Francji Franciszkiem I. Tak dziś jak i dawniej wybory wymagały pieniędzy i to dużych pieniędzy. Z tą tylko różnicą, że ówcześni pretendenci do cesarskiego tronu nie musieli przekonywać milionów wyborców. Wystarczyło skłonić do swojej kandydatury 7 elektorów Rzeszy (króla Czech, księcia saskiego, margrabiego brandenburskiego, palatyna reńskiego oraz arcybiskupów: Kolonii, Moguncji i Trewiru). Tylko siedmiu, ale z pewnością nie było to proste zadanie i wymagało kosztownych starań. Karol pożyczył niezbędne fundusz od potężnego rodu Fuggerów – przedsiębiorców i bankierów. Elektorów przekonał, cesarzem został. I tak zaczęła się burzliwa w dziejach Niemiec i Europy epoka cesarza Karola V.
W zasadzie prawie wszyscy (no może poza przegranym Franciszkiem I) byli zadowoleni: Karol został cesarzem, elektorzy zostali docenieni i uhonorowani, a Fuggerom dobrze opłaciła się udzielona właściwej osobie pożyczka.
Cesarska elekcja z 1519 roku przeszła do historii. Czytają o niej pokolenia uczniów i studentów. Ba, nawet polskie CBA podaje to wydarzenie jako przykład politycznej korupcji na swym edukacyjnym portalu.
https://antykorupcja.gov.pl/ak/aktualnosci/13926,Skladka-na-cesarza.html
Czemu o tym piszę? Bo pewnie postawy i sposoby działania pozostają ponadczasowe i uniwersalne.
Uporządkujmy fakty, a raczej ich kolejność.
Ambitny adwokat postanawiając zostać sędzią Sądu Okręgowego w Olsztynie, zgłasza swoją kandydaturę na wolne miejsce w tym sądzie.
Nadchodzą wybory parlamentarne, kandydat na sędziego wpłaca na konto Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwości 12.500 zł
Neo krs przedstawia kandydaturę mecenasa-darczyńcy Prezydentowi.
Prezydent powołuje 6 października 2020 roku na urząd sędziego sądu okręgowego w Olsztynie Tomasza Kosakowskiego.
I znów prawie wszyscy są zadowoleni. Mecenas został sędzia. Komitet Wyborczy PiS wzbogacił się o 12.500 zł, neokrs wykonała swoją powinność, a pan Prezydent wręczył nominację. Sprawnie, szybko, bez jak się wydaje, głębszej refleksji.
Tylko niektórych to wszystko jakoś uwiera i jakoś przeszkadza. Cóż, jak pisał klasyk, to kwestia smaku.
Ale może nie ma co się przejmować. Wplata na Komitet Wyborczy- 12.500 zł, satysfakcja z awansu – bezcenna. Opinia wśród obywateli i sędziów również.
Swoją drogą, ciekawe, czy pan mecenas Kosakowski oglądał kiedyś pewną reklamę pewnej karty kredytowej?
