Trzej muszkieterowie
Dariusz Ziomek
Piotr Dąbrowski
Czesław Stanisławczyk
Skromni, nie lubią blasku kamer i mikrofonów, nie udzielają wywiadów. W dobrze chronionych gabinetach Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej służą dzielnie, służą wytrwale, służą dzień i noc. Oficjalnie ci trzej panowie ( i wielu innych prokuratorów z WSW PK) pracują dla Polskiego Państwa.
Prokurator Ziomek skierował wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Igora Tulei, prokurator Dąbrowski napisał zażalenie na odmowę uchylenia immunitetu, zaś prokurator Stanisławczyk był zwarty i gotowy 05.10.2020 zażalenie popierać, ale niestety pan Wytrykowski z izby dyscyplinarnej nie doczytał akt. Panowie Dariusz, Piotr i Czesław (a pewnie i inni) są nie tylko profesjonalni, silni i odporni, ale i koleżeńscy. Dzielą się pracą, a przy okazji także dzielą się odpowiedzialnością za swoje dokonania na polu ścigania sędziów.
Panowie prokuratorzy, Wasze dokonania i zasługi nie będą zapomniane. Cała Polska widzi co robicie i jak robicie. I myślę że większość obserwatorów nie ma wątpliwości dlaczego to robicie. Dziś czas są tak trudne, pełne zagrożeń i niepewności, zdarza się zatem, że niektórym prokuratorom służba Państwu i dbanie o interes publiczny myli się niekiedy ze służbą panu Bogdanowi i Zbigniewowi i dbaniem o interes polityczny tych co teraz rządzą.
Przyznam się Wam panowie prokuratorzy Ziomek, Dąbrowski i Stanisławczyk, że autentycznie Wam zazdroszczę. Owszem zdarzało się, że czasem media krajowe coś tam napisały o tym czy innym moim orzeczeniu, ale nie miałem szansy być znanym na forum międzynarodowym. A Wy panowie ją macie. Macie wielką szansę. Wasze dokonania będą cytować media zagraniczne, omawiać prawnicy w Europie i Ameryce (niewykluczone, że także na Białorusi i w Rosji). Efekty Waszej pracy będą poddane ocenie przez mądrych ludzi zasiadających w Trybunałach i w Luksemburgu i w Strasburgu. Naprawdę nieźle. Młodszym stażem kolegom prokuratorom z jednostek rejonowych szczerze gratuluję. A i w kraju naszym nie będziecie już anonimowi. Będziecie znani. Waszą pracę trzeba docenić (to już ma miejsce, bo przecież w WSW PK dodatki służbowe są godne, a i pewnie na nagrody od pana Bogdana macie szansę się załapać) i ocenić (tu może być mniej miło, ale będzie uczciwie, rzetelnie i dokładnie).
Mam pytanie. Czy Wy tam w WSW PK macie jakieś obozy kondycyjne, a przynajmniej zajęcia motywacyjne? Praca trudna i niewdzięczna, przeciwnik odporny, przydałoby się. Może coś takiego by Wam pomogło?
Surowych prokuratorów na wszystkie strony
Związanych przyjaźnią z WSW
Takie bractwo jest pewną tarczą
że nikt Zbigniewa nie zwycięży
WSW pozdrowienia z rana
Podczas niezapowiedzianego przeszukania
WSW ile sukcesów
WSW ile procesów
Sława wewnętrznym, cześć i chwała !
W dyscyplinarnej izbie salut ministrowi
Śnią chłopaki o WSW
Każdym środkiem się posłużą
i władzy dzielnie się przysłużą
WSW, cześć i chwała !
