Wyrok TSUE z 5.06.2023 r. w sprawie C-204/21 (dotyczy m.in. "ustawy kagańcowej")

Poniżej (w załączniku) przedstawiamy Państwu wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wraz z krótkim podsumowaniem Pana sędziego Stanisława Zabłockiego:

-—-

Najkrótsze przybliżenie istoty dzisiejszego wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w sprawie C-204/21:

  1. Kontrola przestrzegania przez państwo członkowskie wartości i zasad takich jak państwo prawne, skuteczna ochrona sądowa i niezależność sądownictwa należy w pełni do kompetencji Trybunału. Przy wykonywaniu swojej kompetencji w zakresie organizacji wymiaru sprawiedliwości państwa członkowskie mają bowiem obowiązek dotrzymywać zobowiązań wynikających dla nich, także i w tym zakresie, z prawa Unii;
  2. Już sama perspektywa narażenia sędziów, którzy mają stosować prawo Unii, na ryzyko, że taki organ, jakim była Izba Dyscyplinarna (i jakim będzie - moim zdaniem - każdy organ o statusie zbliżonym do zlikwidowanej ID), mógł orzekać w kwestiach dotyczących statusu sędziów i pełnienia przez nich urzędu, w szczególności poprzez zezwalanie na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej lub jego zatrzymanie lub poprzez wydawanie orzeczeń dotyczących istotnych aspektów z zakresu prawa pracy, zabezpieczenia społecznego lub przejścia w stan spoczynku, które mają zastosowanie do sędziów, może godzić w ich niezawisłość;
  3. Z uwagi na szeroki i nieprecyzyjny charakter przepisów tzw. ustawy kagańcowej oraz szczególny kontekst, w którym przepisy te zostały uchwalone, mogą one podlegać wykładni pozwalającej wykorzystać system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów oraz przewidziane w tym systemie kary w celu uniemożliwienia sądom krajowym przeprowadzania oceny, czy sąd lub sędzia spełnia wynikające z prawa Unii wymogi związane ze skuteczną ochroną sądową (w razie potrzeby także w drodze zwracania się do Trybunału z tzw. pytaniami prejudycjalnymi). W konsekwencji, przepisy te są sprzeczne z prawem europejskim;
  4. Okoliczność, że ustawą zmieniającą powierzono pojedynczemu i jedynemu organowi krajowemu, a mianowicie Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, właściwość do weryfikacji poszanowania zasadniczych wymogów dotyczących skutecznej ochrony sądowej, narusza prawo Unii. Spełnienie tych wymogów należy bowiem zapewnić w sposób przekrojowy we wszystkich materialnoprawnych dziedzinach stosowania prawa Unii oraz - co istotne - przed wszystkimi sądami krajowymi;
  5. Przepisy krajowe zobowiązujące sędziów do złożenia pisemnego oświadczenia wskazującego na ich członkostwo w zrzeszeniu, działalność w fundacji nieprowadzącej działalności gospodarczej lub członkostwo w partii politycznej, i przewidujące udostępnienie tych informacji w postaci elektronicznej, naruszają prawa podstawowe sędziów do ochrony danych osobistych i do poszanowania życia prywatnego. Ich udostępnienie w postaci elektronicznej mogłoby umożliwić swobodny dostęp do wspomnianych danych również osobom, które ze względów niezwiązanych z deklarowanym celem interesu ogólnego dążą do uzyskania informacji o osobistej sytuacji sędziego.

Najważniejsze są, oczywiście, zasady streszczone wyżej w pkt 1. Stanowią one kolejne potwierdzenie tez, które legły u fundamentów poprzednich wyroków i postanowień o charakterze zabezpieczającym, wydawanych przez TSUE, w tym także w tzw. sprawach polskich.

Z kolejnych punktów dzisiejszego wyroku TSUE wynika, że tzw. ustawa kagańcowa, stanowiąca zamach za niezależność sądów i niezawisłość sędziów polskich, jest w wielu aspektach niezgodna z prawem europejskim, którego zasad Polska jest zobowiązana, także i w sferze określonej wyżej w pkt 1, przestrzegać.

-————————-

Czy i tym razem jedyną reakcją polskich władz będzie swoiste werbalne tupanie i walenie pięścią w stół, z powtarzaniem argumentów, które już wielokrotnie zostały przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zbadane i uznane za bezzasadne? Jeśli scenariusz taki powtórzy się i Polska odmówi dostosowania swojego ustawodawstwa do treści dzisiejszego wyroku, może to narazić nasz kraj na kolejne dolegliwe sankcje finansowe i pogłębić naszą izolację na arenie międzynarodowej.

W odpowiedzi na pierwsze, skierowane do mnie pytania: Tak, TVP Info (i nie tylko) będzie eksponowało, zapewne, jedynie to, że przestajemy płacić kary. Rzeczywiście, taki jest - nie tylko moim zdaniem - skutek upadku zabezpieczenia z momentem wydania orzeczenia. Ale ta radość, jeśli zasady określone w wyroku nie będą respektowane, nie potrwa - niestety - zbyt długo. Na razie trzeba będzie jeszcze zapłacić koszty postępowania.

Pod niżej podanym linkiem - pełna treść wyroku: https://curia.europa.eu/juris/document/document.jsf?text=&docid=274364&pageIndex=0&doclang=pl&mode=req&dir=&occ=first&part=1&cid=3525153

Stanisław Zabłocki
Stanisław Zabłocki
sędzia Sądu Najwyższego w stanie spoczynku, w latach 1991–2014 członek Państwowej Komisji Wyborczej, w latach 2016–2020 prezes Sądu Najwyższego kierujący Izbą Karną
Załączniki
wyrok TSUE