Wyrok ETPC z dnia 23.11.2023r. w sprawie 50849/21 Wałęsa p-ko Polsce (ocena IKNiSP SN oraz procedury wyboru sędziów z udziałem neoKRS)

WSTĘP - Stanisław Zabłocki: źródło - FB

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu wydał dziś w sprawie Lecha Wałęsy przeciwko Polsce (Nr 50849/21) orzeczenie wielkiej wagi dla dalszego procesu przywracania reguł praworządności w naszym kraju. Pomijam znaczenie tego wyroku dla osoby skarżącej. Koncentruję się w tym - czynionym „na gorąco” - wpisie na tym, że Trybunał, stosując procedurę wyroku pilotażowego, stwierdził - mając na uwadze okoliczności niniejszej sprawy oraz wcześniejsze orzeczenia dotyczące rozpoczętej w Polsce tzw. reformy sądownictwa - że podwójne naruszenie prawa do rzetelnego procesu, gwarantowanego na podstawie art. 6 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, miało swój początek w powiązanych ze sobą problemach systemowych, spowodowanych m.in. przez:

a) wadliwą procedurę powoływania sędziów z udziałem Krajowej Rady

Sądownictwo, utworzonej na mocy ustawy zmieniającej z 2017 r.;

b) wynikający z tego brak niezależności ze strony Izby Kontroli Nadzwyczajnej oraz Spraw Publicznych Sądu Najwyższego;

c) wyłączną kompetencję Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w sprawach związanych z zarzutem braku niezawisłości sędziego.

W konsekwencji Trybunał stwierdził, że aby położyć kres systemowym naruszeniom artykułu 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, Polska winna będzie między innymi podjąć odpowiednie kroki ustawodawcze, aby zapewnić zgodność krajowego systemu prawnego z wymogami „niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego na mocy ustawy” oraz z zasadą pewności prawa.

Przypomnijmy też prawdę oczywistą, że Polska, jako członek Rady Europy, jest zobowiązana przestrzegać orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, a tzw. wyroki pilotażowe są instrumentem, po który ETPCz sięga nieczęsto, bowiem wówczas, gdy stwierdza naruszenia zdiagnozowane nie w jednostkowej sprawie, ale wady obciążające cały system prawny.

-———

OPRACOWANIE - Agnieszka Niklas Bibik

Zastosowanie artykułu 46 Konwencji [Procedura wyroku pilotażowego] - wyrok Wałęsa przeciwko Polsce, 23 listopada 2023 roku, skarga nr 50849/21

Procedura wyroku pilotażowego uregulowana jest między innymi w Artykule 46 Konwencji oraz Artykule 61 Regulaminu Trybunału.

Kluczową cechą procedury pilotażowej jest możliwość odroczenia lub “zamrożenia” powiązanych spraw na pewien czas pod warunkiem, że rząd niezwłocznie podejmie działania w celu przyjęcia krajowych środków wymaganych do wykonania wyroku. Trybunał może jednak wznowić rozpatrywanie odroczonych spraw, gdy wymaga tego interes wymiaru sprawiedliwości.

Dotychczas w sprawach polskich Trybunał zastosował procedurę wyroku pilotażowego trzykrotnie. To były sprawy Broniowski v. Poland [GC], no. 31443/96, 22 czerwca 2004, dot. mienia zabużańskiego, który dotyczył około 80.000 osób; ECHR 2004-V; Hutten-Czapska v. Poland [GC], no. 35014/97, 19 czerwca 2006 roku, ECHR 2006-VIII, dot. nieprawidłowości w przepisach prawa mieszkaniowego regulujących wysokość czynszu, Trybunał szacował liczbę potencjalnych skarżących na 100.000 osób; Rutkowski i Inni v. Poland, 7 lipca 2015 roku, nos. 72287/10, 13927/11 and 46187/11 dot. problemu przewlekłości postępowań w Polsce, któremu towarzyszy brak wystarczającego zaspokojenia roszczeń za naruszenie wymogu rozsądnego terminu /przed Trybunałem toczyło się około 650 podobnych spraw, a ponad 300 polskich spraw dotyczących nadmiernej długości postępowań sądowych czekało na rozpatrzenie przez Komitet Ministrów Rady Europy/.

Sprawa Broniowski v. Polsce był pierwszą w której Trybunał zastosował procedurę wyroku pilotażowego.

W wyroku Wałęsa v. Polska Trybunał stwierdził naruszenie przez Polskę artykułu 6 ust.

1 Konwencji w odniesieniu do prawa skarżącego do niezależnego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą oraz w odniesieniu do zasady pewności prawa, przy czym jednocześnie stwierdzając, że powyższe naruszenia artykułu 6 ust. 1 Konwencji miały swoje źródło

w powiązanych ze sobą problemach systemowych związanych z nieprawidłowym funkcjonowaniem ustawodawstwa krajowego i praktyki spowodowanych przez:

👉 wadliwą procedurę powoływania sędziów z udziałem Krajowej Rady Sądownictwa ustanowionej na mocy ustawy zmieniającej z 2017 r;

👉 wynikający z tego brak niezależności Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego;

👉 wyłącznej właściwości Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w sprawach dotyczących zarzutu braku niezawisłości sędziego lub sądu;

👉 wady skargi nadzwyczajnej stwierdzone w pkt 228-239 i 323 (c) niniejszego wyroku;

👉 wyłącznej kompetencji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego do rozpoznawania skargi nadzwyczajnej.

Ponadto Trybunał stwierdził, że w celu położenia kresu systemowym naruszeniom art. 6 § 1 Konwencji stwierdzonym w niniejszej sprawie, pozwane Państwo musi podjąć odpowiednie środki ustawodawcze i inne w celu zapewnienia w swoim krajowym porządku prawnym zgodności z wymogami “niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą” oraz zasadą pewności prawa gwarantowaną przez ten przepis.

Przy czym zgodnie z art. 46 Konwencjipaństwo ma swobodę wyboru środków, za pomocą których wywiąże się ze swoich zobowiązań wynikających z wykonania wyroków Trybunału.

Jak wynika z ustaleń Trybunału obecnie, tj. osiemnaście miesięcy po wydaniu wyroku w sprawie Advance Pharma sp. z o.o., w toku są aż** 492 (z czego 202 przekazane, w tym 111 przekazanych w 2023 r.)** sprawy dotyczące reformy sądownictwa w Polsce.

Według Trybunału problemy systemowe leżące u podstaw naruszeń art. 6 § 1 Konwencji stwierdzonych w niniejszej sprawie są następujące:

(a)Podstawowym problemem jest wadliwa procedura powoływania sędziów z udziałem KRS ustanowiona na mocy ustawy zmieniającej z 2017 r., która w sposób nieodłączny i ciągły wpływa na niezawisłość powoływanych w ten sposób sędziów;

(b)W domyśle, to samo dotyczy innych sędziów Sądu Najwyższego powołanych w ten sposób. Sytuacja ta budzi poważne obawy co do dalszego funkcjonowania Sądu Najwyższego, najwyższego organu sądowego w Polsce, jako sądu “zgodnego z prawem” w rozumieniu Konwencji. Ponadto, jak podkreślono w sprawach Dolińska-Ficek i Ozimek oraz Advance Pharma sp. z o.o., ma to konsekwencje dla powoływania sędziów nie tylko do Sądu Najwyższego, ale także do sądów powszechnych, wojskowych i administracyjnych, które zostały dotknięte tą samą wadą systemową.

(c) Sami sędziowie IKNSP, która ma wyłączną kompetencję do rozpatrywania wszelkich wniosków o wyłączenie sędziów zawierających zarzut braku niezawisłości sędziego lub sądu, nie posiadają wymaganej niezawisłości, a w przypadkach, w których ich niezawisłość jest kwestionowana na podstawie wadliwego powołania, będą oni sędziami w sprawach dotyczących ich samych, co stanowi naruszenie podstawowej zasady nemo iudex in causa sua.

(d) Nadzwyczajna procedura odwoławcza [instytucja skargi nadzwyczajnej] funkcjonująca obecnie w Polsce jest niezgodna ze standardami rzetelnego procesu sądowego i zasadą pewności prawa wynikającą z art. 6 § 1 Konwencji, a jej rozpoznawanie zostało powierzone organowi, który nie jest legalnym trybunałem w rozumieniu tego przepisu, co jest sytuacją niewyobrażalną z punktu widzenia rządów prawa.

Te powiązane ze sobą problemy systemowe pociągają za sobą powtarzające się naruszenia podstawowych zasad praworządności, podziału władzy i niezależności sądownictwa.

Według Trybunału to Trybunał Konstytucyjny faktycznie utrwalił ten stan ciągłej niezgodności z Konwencją w szeregu ostatnich wyroków, konsekwentnie próbując podważyć i uniemożliwić wykonanie wyroków Trybunału dotyczących niezależności sądownictwa i wadliwej procedury powoływania sędziów, a ponadto wydał wyroki kwestionujące pierwszeństwo prawa unijnego i moc wiążącą wyroków TSUE. Wyroki te są obecnie przedmiotem postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego wszczętego przez Komisj Europejską. /C- 448/23/.

Trybunał zauważył, że udzielił już pewnych wskazówek na podstawie art. 46 Konwencji pozwanemu państwu w sprawach Dolińska-Ficek i Ozimek oraz Advance Pharma sp. z o.o. (zob. par. 321-322 powyżej). Biorąc pod uwagę brak odpowiedzi ze strony pozwanego Państwa oraz jego postępowanie w zakresie (nie)wykonania wyroków dotyczących niezawisłości sądownictwa (w szczególności tzw. “grupy Reczkowicz”), Państwo Polskie musi zapewnić, aby kwestie dotyczące niezawisłości sędziów były rozstrzygane przez sąd lub sądy, które same są “niezawisłym i bezstronnym sądem ustanowionym ustawą” w świetle standardów Konwencji.

Jeśli chodzi o wadliwą procedurę powoływania sędziów, Trybunał w pełni podzielił i oparł się na wskazaniach dotyczących ogólnych środków udzielonych pozwanemu państwu przez Komitet Ministrów w decyzji przyjętej na 1468. posiedzeniu, w której wezwał on Polskę m.in. do szybkiego opracowania środków mających na celu

(i) przywrócenie niezależności KRS poprzez wprowadzenie przepisów gwarantujących polskiemu sądownictwu prawo wyboru sędziów-członków KRS;

(ii) uregulowania statusu wszystkich sędziów powołanych w wadliwej procedurze z udziałem KRS w składzie określonym w ustawie nowelizującej z 2017 r. oraz decyzji podjętych z ich udziałem; oraz

(iii) zapewnienie skutecznej kontroli sądowej uchwał KRS w sprawie powołania sędziów przedstawianych Prezydentowi RP, w tym Sądowi Najwyższemu.

Trybunał stwierdził, że rozwiązanie kwestionowanej sytuacji systemowej wymaga szybkiego działania, które powinno przede wszystkim obejmować odpowiednie środki legislacyjne i inne, które zostaną podjęte w wykonaniu niniejszego wyroku oraz wyroków “grupy Reczkowicz”.

Mając na uwadze powyższe, Trybunał uznał, że podobne sprawy, o których jeszcze nie powiadomiono, powinny zostać odroczone na okres jednego roku od dnia ogłoszenia niniejszego wyroku, do czasu przyjęcia przez Państwo Polskie środków o charakterze generalnym.

Decyzja co do dalszego postępowania w tych sprawach zostanie podjęta w świetle przyszłego rozwoju sytuacji na szczeblu krajowym.

To do pozwanego Państwa należy jednak wyciągnięcie niezbędnych wniosków z niniejszego wyroku i podjęcie odpowiednich środków ogólnych, pod nadzorem Komitetu Ministrów i w uzgodnionych z nim ramach czasowych, w celu rozwiązania problemów systemowych leżących u podstaw naruszeń stwierdzonych przez Trybunał w niniejszej sprawie i zapobieżenia podobnym naruszeniom w przyszłości.

[Wyciąg z wyroku w zakresie dot. wyroku pilotażowego, podkreślenia i zaznaczenia własne]

Artykuł 46 Konwencji stanowi, że:

“1. Wysokie Układające się Strony zobowiązują się do przestrzegania ostatecznego wyroku Trybunału w każdej sprawie, w której są stronami.

2. Ostateczne orzeczenie Trybunału jest przekazywane Komitetowi Ministrów, który nadzoruje jego wykonanie.”

Artykuł 61 Regulaminu Trybunału, który ustanawia przepisy regulujące procedurę pilotażową, brzmi, w zakresie, w jakim ma to zastosowanie, następująco:

“1) Trybunał może wszcząć procedurę wyroku pilotażowego i przyjąć wyrok pilotażowy, jeżeli okoliczności faktyczne wniosku ujawniają istnienie w danej Umawiającej się Stronie problemu strukturalnego lub systemowego lub innej podobnej dysfunkcji, która spowodowała lub może spowodować podobne wnioski.

2. a) Przed wszczęciem procedury pilotażowej Trybunał najpierw zasięga opinii stron na temat tego, czy rozpatrywany wniosek wynika z istnienia takiego problemu lub dysfunkcji w danej Umawiającej się Stronie oraz na temat stosowności rozpatrzenia wniosku zgodnie z tą procedurą.

3. Trybunał w swoim wyroku pilotażowym określi zarówno charakter ustalonego problemu strukturalnego lub systemowego lub innej dysfunkcji, jak również rodzaj środków zaradczych, które dana Umawiająca się Strona jest zobowiązana podjąć na poziomie krajowym na mocy postanowień operacyjnych wyroku.

4. Trybunał może nakazać w sentencji wyroku pilotażowego przyjęcie środków zaradczych, o których mowa w ust. 3 powyżej, w określonym terminie, mając na uwadze charakter wymaganych środków oraz szybkość, z jaką zidentyfikowany przez Trybunał problem może zostać rozwiązany na poziomie krajowym.

….”

Zastosowanie procedury pilotażowej

Rząd sprzeciwił się zastosowaniu procedury pilotażowego orzekania, twierdząc, że fakty sprawy nie ujawniły istnienia “systemowego” lub “strukturalnego” problemu lub innej podobnej dysfunkcji, która dała lub może dać początek podobnym wnioskom.

311. Ich zdaniem procedura wyroku pilotażowego była dotychczas stosowana przez Trybunał w sprawach dotyczących dysfunkcji w ustawodawstwie krajowym, które doprowadziły do nierówności w sprawach społecznych, majątkowych, wyborczych i cywilnych lub prawa do wysłuchania w rozsądnym terminie. Nigdy nie był stosowany w odniesieniu do instytucji procesowej funkcjonującej w danym państwie. Jego zastosowanie w niniejszej sprawie byłoby nietypowe i niezgodne z utrwaloną praktyką Trybunału. Trybunał nie wskazał, że otrzymał dużą liczbę skarg dotyczących funkcjonowania nadzwyczajnego środka zaskarżenia. Do dnia przedstawienia swoich uwag Rząd nie otrzymał żadnej innej informacji dotyczącej sprawy związanej z mechanizmem nadzwyczajnego środka odwoławczego. Jeśli domniemany problem dotyczył tylko jednego wniosku, trudno było go uznać za systemowy lub strukturalny.

312. Ponadto, dla Rządu nie było jasne, jakie były powody, dla których Trybunał rozważył zastosowanie procedury wyroku pilotażowego w tej sprawie. Pytania skierowane do stron w związku z przekazaniem skargi nie wskazywały jasno, czy Trybunał zamierzał rozważyć instytucję skargi nadzwyczajnej jako takiej, czy też fakt, że to IKNSP była właściwa do jej rozpatrzenia.

Ocena Trybunału

Zasady wynikające z orzecznictwa Trybunału

314. Procedura wyroku pilotażowego została pomyślana jako odpowiedź na wzrost liczby spraw rozpatrywanych przez Trybunał, spowodowany serią spraw wynikających z tej samej dysfunkcji strukturalnej lub systemowej, oraz w celu zapewnienia długoterminowej skuteczności systemu Konwencji (zob. wśród wielu innych przykładów, Broniowski przeciwko Polsce (meritum) [GC], nr. 31443/96, § 190-191, ECHR 2004 V; Hutten-Czapska przeciwko Polsce [GC], nr. 35014/97, § 234, ECHR 2006 VIII; oraz Burmych i inni przeciwko Ukrainie (skreślenie) [GC], nr 46852/13 i in., §§ 157-166, 12 października 2017 r.).

315. Jednakże identyfikacja “sytuacji systemowej” uzasadniającej zastosowanie procedury wyroku pilotażowego niekoniecznie musi być powiązana lub oparta na określonej liczbie podobnych wniosków już oczekujących na rozpatrzenie. W kontekście naruszeń systemowych lub strukturalnych potencjalny napływ przyszłych spraw jest również ważnym czynnikiem w kontekście zapobiegania gromadzeniu się powtarzających się spraw na wokandzie Trybunału (patrz Hutten-Czapska, cytowany powyżej, § 236 in fine, oraz Kurić i Inni przeciwko Słowenii [GC], nr 26828/06, § 414, ECHR 2012 (fragmenty)).

316. Podwójnym celem tej procedury jest z jednej strony zmniejszenie zagrożenia dla skutecznego funkcjonowania systemu Konwencji, a z drugiej ułatwienie jak najszybszego i najskuteczniejszego rozwiązania dysfunkcji wpływającej na ochronę praw konwencyjnych w krajowym porządku prawnym. Poprzez włączenie do procesu wykonania wyroku pilotażowego interesów wszystkich innych istniejących lub potencjalnych ofiar zidentyfikowanego problemu systemowego, procedura ta ma na celu zapewnienie właściwej ulgi wszystkim faktycznym i potencjalnym ofiarom tej dysfunkcji, jak również konkretnemu skarżącemu (skarżącym) w sprawie pilotażowej (zob. Broniowski (meritum), cytowany powyżej, §§ 191, 193-194, oraz Broniowski przeciwko Polsce (ugoda polubowna) [GC], nr. 31443/96, §§ 36 i 37, ECHR 2005IX ).

317. Nieodłączną cechą procedury wyroku pilotażowego jest to, że dokonywana przez Trybunał ocena sytuacji zarzucanej w sprawie “pilotażowej” z konieczności wykracza poza wyłączne interesy indywidualnego skarżącego i wymaga zbadania rozpatrywanej sprawy również z perspektywy ogólnych środków, które należy podjąć w interesie innych już lub potencjalnie dotkniętych osób (zob. Hutten-Czapska, cyt. powyżej, § 238; Wolkenberg i Inni przeciwko Polsce (dec.), nr. 50003/99, § 73, 4 grudnia 2007 r.; Stowarzyszenie Właścicieli Nieruchomości w Łodzi i Inni przeciwko Polsce (dec.), nr. 3485/02, §§ 8687 , ECHR 2011 (fragmenty); Anastasov i Inni przeciwko Słowenii (dec.), nr 65020/13, §§ 94-96, 18 października 2016 r.; oraz Burmych i Inni, cyt. powyżej, § 159).

318. Zgodnie z uzasadnieniem wyroku pilotażowego, pozwane państwo jest zatem zobowiązane do wyeliminowania źródła naruszenia na przyszłość i zapewnienia zadośćuczynienia za przeszłe szkody poniesione nie tylko przez indywidualnego skarżącego (indywidualnych skarżących) w sprawie pilotażowej, ale także przez wszystkie inne ofiary tego samego rodzaju naruszenia. Intencją jest, aby pod parasolem ogólnych środków wymaganych od pozwanego państwa, wszystkie inne obecne i potencjalne ofiary zostały włączone w proces wykonania wyroku pilotażowego (patrz Burmych i Inni, cytowany powyżej, § 159).

Zastosowanie powyższych zasad do niniejszej sprawy

319. Niniejsza sprawa jest rozpatrywana po serii wyroków Trybunału dotyczących reformy sądownictwa w Polsce zapoczątkowanej w 2017 roku. Jak zauważył Trybunał w sprawie Grzęda, cała sekwencja wydarzeń - w tym w szczególności ustawy o reorganizacji sądownictwa w Polsce - dobitnie pokazała, że kolejne reformy sądownictwa miały na celu osłabienie niezależności sądów, począwszy od poważnych nieprawidłowości przy wyborze sędziów Trybunału Konstytucyjnego w grudniu 2015 r., a następnie, w szczególności, przebudowę KRS i utworzenie nowych izb w Sądzie Najwyższym, przy jednoczesnym rozszerzeniu kontroli Ministra Sprawiedliwości nad sądami i zwiększeniu jego roli w sprawach dyscypliny sądowej. W wyniku kolejnych reform sądownictwo - autonomiczna gałąź władzy państwowej - zostało narażone na ingerencję władzy wykonawczej i ustawodawczej, a tym samym znacznie osłabione (zob. Grzęda, cytowany powyżej, § 358).

320. Od dnia 7 maja 2021 r., kiedy został wydany wyrok w sprawie Xero Flor w Polsce sp. z o.o., do dnia przyjęcia niniejszego wyroku Trybunał wydał dziesięć wyroków (z których dziewięć jest ostatecznych) dotyczących różnych aspektów reformy sądownictwa w Polsce, w których stwierdził naruszenie art. 6 § 1 Konwencji na różnych podstawach (zob. Xero Flor w Polsce sp. z o.o. (Broda i Bojara (brak dostępu do sądu w celu zakwestionowania decyzji Ministra Sprawiedliwości o przedwczesnym zakończeniu kadencji prezesa i wiceprezesa sądu); Reczkowicz (Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego pozbawiona przymiotu “niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą”); Dolińska-Ficek i Ozimek (IKNSP Sądu Najwyższego pozbawiona przymiotu “niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą”); Advance Pharma sp. z o.o. (sędziowie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego powołani z rekomendacji zreformowanej KRS pozbawieni cech “niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą”); Grzęda (brak dostępu do sądu w celu zakwestionowania przedwczesnego zakończenia kadencji członka “starej” KRS) (wszystkie cytowane powyżej); Żurek p. Polsce, nr ref. 39650/18, 16 czerwca 2022 r. (brak dostępu do sądu w celu zakwestionowania przedwczesnego zakończenia kadencji członka “starej” KRS); Juszczyszyn (cyt. powyżej; Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego pozbawiona atrybutów “niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą”); Tuleya (cyt. powyżej; Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego pozbawiona atrybutów “niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą” oraz Pająk i in. przeciwko. Polska , nr 25226/18 i 3 inne, 24 października 2023 r. (nieprawomocny; brak dostępu do sądu w celu zakwestionowania arbitralnych decyzji Ministra Sprawiedliwości odmawiających skarżącym kontynuowania służby w charakterze sędziów po przekroczeniu obniżonego wieku emerytalnego). Większość wyżej wymienionych wyroków dotyczy naruszenia prawa do niezależnego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą ze względu na zaangażowanie nowej KRS w procedurę powoływania sędziów do Sądu Najwyższego.

321. Już w sprawach Dolińska-Ficek i Ozimek Trybunał, w swoich rozważaniach na podstawie art. 46 Konwencji, podkreślił, że jego wnioski dotyczące niezgodności procedury powoływania sędziów (z udziałem KRS) z wymogami “niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą” na podstawie art. 6 § 1 Konwencji będą miały konsekwencje dla jego oceny podobnych skarg w innych toczących się lub przyszłych sprawach.

Stwierdził ponadto, że uchybienia tej procedury, stwierdzone w tej sprawie w odniesieniu do IKNSP oraz w sprawie Reczkowicz (cytowanej powyżej) w odniesieniu do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, miały już negatywny wpływ na istniejące powołania i mogły systematycznie wpływać na przyszłe powołania sędziów nie tylko do innych izb Sądu Najwyższego, ale także do sądów powszechnych, wojskowych i administracyjnych.

Trybunał uznał za nieodłączny element swoich ustaleń, że naruszenie praw skarżących miało swoje źródło w zmianach w polskim ustawodawstwie, które pozbawiły polskie sądownictwo prawa do wyboru sędziów-członków KRS i umożliwiły władzy wykonawczej i ustawodawczej bezpośrednią lub pośrednią ingerencję w procedurę powoływania sędziów, tym samym systematycznie podważając legitymację sądu złożonego z tak powołanych sędziów. Trybunał podkreślił, że w tej sytuacji i w interesie rządów prawa oraz zasad podziału władzy i niezawisłości sądownictwa wymagane było szybkie działanie naprawcze ze strony państwa polskiego (zob. Dolińska-Ficek i Ozimek, cyt. powyżej, § 368).

W tym czasie na rozpatrzenie oczekiwało pięćdziesiąt siedem wniosków (z których dwadzieścia trzy zostały zakomunikowane rządowi) przeciwko Polsce, złożonych w latach 2018-2021, dotyczących różnych aspektów reformy systemu sądownictwa (ibid., § 212).

*322. W sprawie Advance Pharma sp. z o.o. Trybunał, ponownie ograniczając swoje rozważania do ogólnych wytycznych, powtórzył powyższe wnioski. Jednakże w odniesieniu do działań naprawczych, które należy podjąć, uznał, że chociaż w tym kontekście pozwane państwo miało do wyboru różne opcje, nieuniknionym wnioskiem było to, że dalsze funkcjonowanie KRS w składzie ustanowionym ustawą zmieniającą z 2017 r. i jej zaangażowanie w procedurę nominacji sędziowskich utrwalało dysfunkcję systemową stwierdzoną przez Trybunał i mogło w przyszłości skutkować potencjalnie wielokrotnymi naruszeniami prawa do “niezależnego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą”, prowadząc tym samym do dalszego pogłębienia kryzysu praworządności w Polsce.*

*W odniesieniu do konsekwencji prawnych i praktycznych dla prawomocnych wyroków wydanych już przez składy sędziowskie powołane na podstawie rekomendacji KRS oraz skutków takich wyroków w polskim porządku prawnym, Trybunał na tym etapie zauważył, że jedną z możliwości do rozważenia przez pozwane państwo było włączenie do niezbędnych środków o charakterze ogólnym wniosków Sądu Najwyższego dotyczących stosowania jego uchwały interpretacyjnej z dnia 23 stycznia 2020 r. (zob. pkt 82-86).86 powyżej) w odniesieniu do Sądu Najwyższego i innych sądów oraz wyroków wydanych przez odpowiednie składy orzekające (zob. Advance Pharma sp. z o.o., §§ 364-365).*

W dniu przyjęcia tego wyroku na rozpatrzenie czekały dziewięćdziesiąt cztery (z czego dwadzieścia trzy zostały zakomunikowane Rządowi) skargi przeciwko Polsce, złożone w okresie od 2018 r. do lutego 2022 r., dotyczące różnych aspektów reformy systemu sądownictwa. W tym okresie Trybunał wydał cztery wyroki, z których trzy były ostateczne (ibid., § 226).

323. Obecnie, tj. osiemnaście miesięcy po wydaniu wyroku w sprawie Advance Pharma sp. z o.o., w toku są aż 492 (z czego 202 przekazane, w tym 111 przekazanych w 2023 r.) sprawy dotyczące reformy sądownictwa w Polsce. Większość z nich dotyczy domniemanego naruszenia prawa do niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą na podstawie art. 6 § 1 Konwencji z uwagi na rozpoznawanie spraw skarżących przez składy Sądu Najwyższego, sądów powszechnych lub sądów administracyjnych, w tym sędziów powołanych do pełnienia urzędu w wadliwej procedurze z udziałem KRS ustanowionej na mocy ustawy nowelizującej z 2017 roku.

Chociaż obecnie przed Trybunałem toczy się tylko kilka postępowań dotyczących funkcjonowania nadzwyczajnego środka zaskarżenia, podwójne naruszenie prawa do rzetelnego procesu sądowego na podstawie art. 6 § 1, jak ustalono powyżej w niniejszej sprawie, ujawnia poważną sytuację systemową, która może mieć ciągły wpływ na wiele osób. Sytuacja ta składa się z kilku powiązanych ze sobą problemów systemowych w prawie krajowym i praktyce; jednakże każdy z nich oddzielnie lub w połączeniu skutkuje lub może skutkować w przyszłości naruszeniem prawa do rzetelnego procesu sądowego gwarantowanego w art. 6 § 1 Konwencji.

324. Problemy systemowe leżące u podstaw naruszeń art. 6 § 1 Konwencji stwierdzonych w niniejszej sprawie są następujące:

(a) Podstawowym problemem jest wadliwa procedura powoływania sędziów z udziałem KRS ustanowiona na mocy ustawy zmieniającej z 2017 r., która w sposób nieodłączny i ciągły wpływa na niezawisłość powoływanych w ten sposób sędziów. Chociaż, jak orzekł Sąd Najwyższy w uchwale połączonych Izb z dnia 23 stycznia 2020 r., brak niezależności zreformowanej KRS generalnie skutkuje wadami podważającymi niezależność i bezstronność sądu, skutki tego są różne w zależności od rodzaju sądu i jego pozycji w systemie sądownictwa. W opinii Sądu Najwyższego wady te najbardziej negatywnie wpływają na obsadę stanowisk w Sądzie Najwyższym, ponieważ “rygorystyczny standard” niezależności Sądu Najwyższego od władz politycznych jest niezbędnym warunkiem jego funkcjonowania zgodnie z Konstytucją i prawidłowego wykonywania jego uprawnień, które mają fundamentalne znaczenie w demokratycznym państwie prawa (zob. pkt. 85 powyżej). Trybunał podziela tę opinię.

*W szczególności, jak ustalono w sprawach Reczkowicz, Dolińska-Ficek i Ozimek oraz Advance Pharma sp. z o.o., wszyscy sędziowie powołani do całych dwóch izb Sądu Najwyższego - Izby Dyscyplinarnej i IKNSP, a także sędziowie powołani do Izby Cywilnej z rekomendacji zreformowanej KRS - nie spełniają wymogów “niezawisłego i niezależnego sądu ustanowionego ustawą” w rozumieniu art. 6 § 1 Konwencji. W domyśle, to samo dotyczy innych sędziów Sądu Najwyższego powołanych w ten sposób. Sytuacja ta budzi poważne obawy co do dalszego funkcjonowania Sądu Najwyższego, najwyższego organu sądowego w Polsce, jako sądu “zgodnego z prawem” w rozumieniu Konwencji. Ponadto, jak podkreślono w sprawach Dolińska-Ficek i Ozimek oraz Advance Pharma sp. z o.o., ma to konsekwencje dla powoływania sędziów nie tylko do Sądu Najwyższego, ale także do sądów powszechnych, wojskowych i administracyjnych, które zostały dotknięte tą samą wadą systemową.*

(b) IKNSP, organ, który nie jest, jak wspomniano powyżej, niezawisłym i “zgodnym z prawem” sądem w rozumieniu Konwencji, ma wyłączną kompetencję do rozpatrywania wszelkich wniosków o wyłączenie sędziów zawierających zarzut braku niezawisłości sędziego lub sądu, w tym - jak wynika z okoliczności faktycznych niniejszej sprawy - w sytuacji, gdy wniosek jest skierowany przeciwko nim osobiście (zob. par. 34-35 oraz 68 powyżej). Jak podkreślił również Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 23 stycznia 2020 r. (zob. par. 86 powyżej) nie daje gwarancji, że sprawa zostanie rozpatrzona obiektywnie, ponieważ sami sędziowie IKNSP nie posiadają wymaganej niezawisłości, a w przypadkach, w których ich niezawisłość jest kwestionowana na podstawie wadliwego powołania, będą oni sędziami w sprawach dotyczących ich samych, co stanowi naruszenie podstawowej zasady nemo iudex in causa sua.

(c) Nadzwyczajna procedura odwoławcza funkcjonująca obecnie w Polsce jest niezgodna ze standardami rzetelnego procesu sądowego i zasadą pewności prawa wynikającą z art. 6 § 1 Konwencji ze względu na kilka wad wskazanych powyżej, w szczególności (i) brak przewidywalności przepisów prawnych, które zapewniają władzom i organom zaangażowanym w procedurę nieograniczoną swobodę w interpretacji podstaw odwołania; (ii) możliwość wykorzystania w praktyce tego wyjątkowego środka odwoławczego jako “zwykłego odwołania w przebraniu” i uzyskania za jego pośrednictwem ponownego rozpatrzenia sprawy, w tym ponownego ustalenia faktów, przy czym organ orzekający działa jako sąd faktyczny na trzecim lub czwartym szczeblu jurysdykcji; (iii) wyjątkowo wydłużone i stosowane z mocą wsteczną terminy do wniesienia nadzwyczajnego środka zaskarżenia umożliwiające Prokuratorowi Generalnemu i Rzecznikowi Praw Obywatelskich zaskarżenie orzeczeń, które uprawomocniły się przed wejściem w życie ustawy o Sądzie Najwyższym z 2017 r.; (iv) brak wystarczających zabezpieczeń przed ewentualnym nadużywaniem procedury i instrumentalizowaniem nadzwyczajnego środka zaskarżenia (np. z powodów politycznych, jak ma to miejsce obecnie), np. z powodów politycznych, czego przejawem jest obecnie powierzenie Prokuratorowi Generalnemu - który jest aktywnym politykiem i jednocześnie Ministrem Sprawiedliwości sprawującym znaczną władzę nad sądami - szerokich uprawnień w zakresie kwestionowania prawomocności orzeczeń sądowych w drodze nadzwyczajnego środka zaskarżenia).

*(d) Nadzwyczajne środki zaskarżenia są rozpatrywane przez IKNSP, która posiada wyłączne kompetencje w tym zakresie. Stwarza to sytuację, w której pierwotne naruszenie art. 6 § 1 jest stale potęgowane przez kolejne, ponieważ uprawnienie do decydowania o środku odwoławczym niezgodnym ze standardami rzetelnego procesu sądowego i zasadą pewności prawa na podstawie art. 6 § 1 Konwencji zostało powierzone organowi, który nie jest legalnym trybunałem w rozumieniu tego przepisu, co jest sytuacją niewyobrażalną z punktu widzenia rządów prawa.*

Te powiązane ze sobą problemy systemowe pociągają za sobą powtarzające się naruszenia podstawowych zasad praworządności, podziału władzy i niezależności sądownictwa.

325. Ponadto, jak już wspomniano powyżej, Trybunał Konstytucyjny faktycznie utrwalił ten stan ciągłej niezgodności z Konwencją w szeregu ostatnich wyroków, w szczególności w wyrokach z dnia 24 listopada 2021 r. (sprawa nr K 6/21) i 10 marca 2022 r. (sprawa nr K 7/21), konsekwentnie próbując podważyć i uniemożliwić wykonanie wyroków Trybunału dotyczących niezależności sądownictwa i wadliwej procedury powoływania sędziów (zob. pkt. 102, 107-108 i 141 144 powyżej).

Równolegle Trybunał Konstytucyjny wydał wyroki kwestionujące pierwszeństwo prawa unijnego i moc wiążącą wyroków TSUE, stwierdzając w wyroku z dnia 14 lipca 2021 r. (sygn. akt P 7/20) niezgodność z Konstytucją przepisów TUE i TFUE w zakresie, w jakim dotyczą kompetencji TSUE do wydawania środków tymczasowych odnoszących się do organizacji i właściwości polskich sądów oraz postępowania przed nimi. Z kolei w wyroku z 7 października 2021 r. (sygn. akt K 3/21) orzekł m.in. o niezgodności z Konstytucją art. 2 i art. 19 ust. 1 u.s.p. w zakresie, w jakim przyznają sądom krajowym kompetencję do kontroli legalności procedury powołania na urząd sędziego lub legalności rekomendacji KRS do powołania na urząd sędziego. Wyroki te są obecnie przedmiotem postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego wszczętego przez Komisję (zob. pkt. 95-99 i 127 powyżej).

326. W tym kontekście Trybunał pragnie również zauważyć, że Komitet Ministrów, w swojej decyzji podjętej na 1468. posiedzeniu w dniach 5-7 czerwca 2023 r. w ramach wykonania wyroków tzw. “grupy Reczkowicz”, wyraził poważne zaniepokojenie posłów w związku z uporczywym powoływaniem się przez polskie władze na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 marca 2022 r. (nr K 7/21) w celu uzasadnienia niewykonania wyroków i podkreślił, że takie podejście jest sprzeczne z dobrowolnie przyjętym przez Polskę obowiązkiem wynikającym z art. 46 Konwencji do przestrzegania ostatecznych wyroków Trybunału, ale także z jej zobowiązaniem wynikającym z art. 1 do zapewnienia praw i wolności określonych w Konwencji (zob. par. 121 powyżej).

327. W świetle powyższego, a także biorąc pod uwagę szybki i stały wzrost liczby wniosków dotyczących niezależności sądownictwa w Polsce i zarzucających w szczególności naruszenie prawa do “niezależnego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą” w ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy oraz powagę kwestionowanej sytuacji, powszechnie określanej jako “kryzys rządów prawa”, w wyniku której wiele jeszcze niezidentyfikowanych osób może zostać dotkniętych negatywnymi skutkami, Trybunał uważa, że wskazane powyżej problemy systemowe mogą się szybko pogłębić i wymagają pilnych środków zaradczych.

Trybunał stwierdza zatem, że niniejsza sprawa nadaje się do zastosowania procedury wyroku pilotażowego i oddala sprzeciw Rządu co do zastosowania tej procedury.

Środki ogólne

328. Trybunał udzielił już pewnych wskazówek na podstawie art. 46 Konwencji pozwanemu państwu w sprawach Dolińska-Ficek i Ozimek oraz Advance Pharma sp. z o.o. (zob. par. 321-322 powyżej). Biorąc pod uwagę brak odpowiedzi ze strony pozwanego Państwa oraz jego postępowanie w zakresie wykonania wyroków dotyczących niezawisłości sądownictwa (w szczególności tzw. “grupy Reczkowicza”), Trybunał jest obecnie wezwany do udzielenia bardziej szczegółowych wskazówek co do ogólnych środków, jakie należy podjąć w odniesieniu do zidentyfikowanego powyżej problemu systemowego.

329. Jeśli chodzi o wadliwą procedurę powoływania sędziów, Trybunał w pełni podziela i popiera wskazania dotyczące ogólnych środków udzielone pozwanemu państwu przez Komitet Ministrów w wyżej wymienionej decyzji przyjętej na 1468. posiedzeniu, w której wezwał on Polskę m.in. do szybkiego opracowania środków mających na celu

(iv) przywrócenie niezależności KRS poprzez wprowadzenie przepisów gwarantujących polskiemu sądownictwu prawo wyboru sędziów-członków KRS;

(v) uregulowania statusu wszystkich sędziów powołanych w wadliwej procedurze z udziałem KRS w składzie określonym w ustawie nowelizującej z 2017 r. oraz decyzji podjętych z ich udziałem; oraz (iii) zapewnienia skutecznej kontroli sądowej uchwał KRS w sprawie powołania sędziów przedstawianych Prezydentowi RP, w tym Sądowi Najwyższemu (zob. pkt 121 powyżej).

330. Jeśli chodzi o funkcjonowanie IKNSP, Trybunał zauważa, że składa się ona wyłącznie z sędziów powołanych w drodze wadliwej procedury. W związku z tym, chociaż określenie statusu sędziów w następstwie stwierdzenia naruszenia art. 6 § 1 w sprawach Dolińska-Ficek i Ozimek oraz w niniejszej sprawie wydaje się być częściowo objęte powyższymi środkami ogólnymi, pozwane państwo powinno dodatkowo podjąć odpowiednie środki legislacyjne w celu zapewnienia, aby organ ten spełniał wymogi “niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą” zgodnie z orzecznictwem Trybunału. Jest to kluczowy element, biorąc pod uwagę pozycję Sądu Najwyższego w polskim sądownictwie oraz szerokie kompetencje IKNSP na mocy ustawy o Sądzie Najwyższym z 2017 r. (zob. par. 65-68 oraz 324 powyżej), w tym uprawnienie do rozstrzygania w przedmiocie każdego wniosku zawierającego zarzut braku niezawisłości sędziego lub sądu. Co do tego ostatniego, nie ulega wątpliwości, że Państwo Polskie musi zapewnić, aby kwestie dotyczące niezawisłości sędziów były rozstrzygane przez sąd lub sądy, które same są “niezawisłym i bezstronnym sądem ustanowionym ustawą” w świetle standardów Konwencji.

331. Wreszcie, w odniesieniu do wadliwego funkcjonowania nadzwyczajnej procedury odwoławczej, państwo musi przyjąć odpowiednie środki legislacyjne w celu zapewnienia, że braki tego wyjątkowego środka odwoławczego, jak ustalono powyżej, zostaną usunięte. W szczególności pozwane Państwo musi usunąć lub zmienić przepisy prawne, które

(i) pozwalają zainteresowanym organom na nieograniczoną swobodę w interpretowaniu podstaw nadzwyczajnego środka zaskarżenia;

(ii) umożliwiają uprawnionym organom wykorzystywanie w praktyce nadzwyczajnej procedury odwoławczej jako “zwykłego środka zaskarżenia w przebraniu”, a organowi orzekającemu na ponowne rozstrzygnięcie sprawy, w tym co do faktów; oraz

(iii) przyznają Prokuratorowi Generalnemu i Rzecznikowi Praw Obywatelskich wyjątkowo wydłużone terminy na wniesienie nadzwyczajnego środka zaskarżenia, w tym w sprawach zakończonych przed wejściem w życie ustawy o Sądzie Najwyższym z 2017 roku.

(iv) Ponadto pozwane państwo powinno wprowadzić zabezpieczenia przed nadużyciami procesowymi w nadzwyczajnej procedurze odwoławczej, w szczególności w celu wykluczenia instrumentalizacji tej procedury z powodów politycznych.

332. Do Trybunału nie należy dalsze rozwijanie kwestii, jaki byłby najwłaściwszy sposób położenia kresu opisanej powyżej sytuacji systemowej;

Zgodnie z art. 46 państwo ma swobodę wyboru środków, za pomocą których wywiąże się ze swoich zobowiązań wynikających z wykonania wyroków Trybunału (zob. Broniowski (meritum), cytowany powyżej, §§ 186 i 192).

Mając to na uwadze, do pozwanego Państwa należy wyciągnięcie niezbędnych wniosków z niniejszego wyroku i podjęcie odpowiednich środków ogólnych, pod nadzorem Komitetu Ministrów i w uzgodnionych z nim ramach czasowych, w celu rozwiązania problemów systemowych leżących u podstaw naruszeń stwierdzonych przez Trybunał w niniejszej sprawie i zapobieżenia podobnym naruszeniom w przyszłości.

Procedura dla przypadków kontynuacji

333. Jak stwierdzono powyżej (zob. pkt 317 317 powyżej), nieodłącznym elementem procedury wyroku pilotażowego jest to, że Trybunał bada dane kwestie również z perspektywy interesów innych potencjalnie poszkodowanych osób. Ocena ta z konieczności obejmuje procedurę dla podobnych spraw - tych obecnie toczących się i tych, które mogą zostać wniesione do Trybunału w przyszłości (patrz, wśród innych przykładów, Broniowski (meritum), cytowany powyżej, § 198; Burdov (nr 2), cytowany powyżej, §§ 142-146; Rutkowski i Inni, cytowany powyżej, §§ 223-229; oraz Burmych i Inni, cytowany powyżej, § 165).

*334. Od czasu wyroku w sprawie Broniowski stałą praktyką Trybunału jest włączanie do wyroków pilotażowych, oprócz orzeczeń w sprawie pilotażowej, różnych decyzji proceduralnych dotyczących przyszłego postępowania w kolejnych sprawach - zarówno tych przekazanych pozwanemu rządowi, jak i nowych.*

Na przykład, Trybunał często decydował o odroczeniu podobnych spraw w oczekiwaniu na wdrożenie środków ogólnych przez pozwane Państwo (zob., wśród innych przykładów, Broniowski (meritum), cyt. powyżej, § 198; Hutten Czapska, cyt. powyżej, § 247; Kurić, cyt. powyżej, § 415; Ivanov, cyt. powyżej, §§ 97-99, oraz siódma sentencja wyroku; Olaru i Inni, cyt. powyżej, §§ 60-61, oraz szósta sentencja wyroku; Burdov (no. 2), cytowany powyżej, § 146, oraz ósma sentencja wyroku; Rutkowski i Inni, cytowany powyżej, §§ 227-229, oraz dziesiąta i jedenasta sentencja wyroku; Gerasimov i Inni, cytowany powyżej, § 232, oraz czternasta sentencja wyroku; oraz W.D. przeciwko Belgii, cytowany powyżej, § 174, oraz siódma sentencja wyroku).

Trybunał zaprzestał rozpatrywania podobnych wniosków już zawisłych przed nim i zawiesił rozpatrywanie wszelkich wniosków, które nie zostały jeszcze zarejestrowane w dniu wydania wyroku pilotażowego (patrz Greens i M.T., cytowane powyżej, §§ 121-122).

Trybunał przewidział również swoje orzeczenia w sprawie dopuszczalności toczących się i przyszłych spraw, stwierdzając, że w pewnych okolicznościach “może uznać [je] za niedopuszczalne zgodnie z Konwencją” (zob. Suljagić, cytowany powyżej, § 65).

W stosownych przypadkach Trybunał zdecydował się przekazać, na mocy wyroku pilotażowego, wszystkie podobne skargi wniesione do niego przed datą ogłoszenia wyroku (zob. Rutkowski i Inni, cytowany powyżej, §§ 226-227 oraz dziewiąte postanowienie operacyjne wyroku).

Praktyka ta, obejmująca szereg rozwiązań, odzwierciedla przesłanki procedury wyroku pilotażowego, zgodnie z którą wszystkie sprawy wywodzące się z tej samej systemowej przyczyny źródłowej są włączane w jej ramy i wchłaniane w proces wykonania wyroku pilotażowego (zob. również Burmych i Inni, § 166, cytowany powyżej).

Zastosowanie powyższych zasad do niniejszej sprawy

335. W odniesieniu do niniejszej sprawy Trybunał pragnie zauważyć, że spośród 492 spraw znajdujących się na jego wokandzie, zawiadomienie o 202 sprawach zostało już przekazane pozwanemu Rządowi oraz że zdecydowana większość z nich dotyczy domniemanego naruszenia prawa do “niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą” z uwagi na fakt, że w składach orzekających różnych sądów, które rozpatrywały sprawy skarżących, znajdowali się sędziowie powołani przez Prezydenta RP na podstawie rekomendacji odtworzonej KRS (zob. par. 323 powyżej). Jest zatem jasne, że zarówno Państwo Polskie, jak i Komitet Ministrów są świadomi dużej skali pierwotnego problemu systemowego zidentyfikowanego w niniejszej sprawie i wcześniej wskazanego w sprawach Dolińska-Ficek i Ozimek oraz Advance Pharma sp. z o.o..

*Jak wskazano powyżej, rozwiązanie kwestionowanej sytuacji systemowej wymaga szybkiego działania, które powinno przede wszystkim obejmować odpowiednie środki legislacyjne i inne, które zostaną podjęte w wykonaniu niniejszego wyroku oraz wyroków “grupy Reczkowicz”.*

*Mając na uwadze powyższe, Trybunał uznał, że podobne sprawy, o których jeszcze nie powiadomiono, powinny zostać odroczone na okres jednego roku od dnia ogłoszenia niniejszego wyroku, do czasu przyjęcia przez Państwo Polskie środków o charakterze generalnym.*

Decyzja co do dalszego postępowania w tych sprawach zostanie podjęta w świetle przyszłego rozwoju sytuacji na szczeblu krajowym.

Trybunał przystąpi jednak do wydania wyroku w przekazanych sprawach, które są gotowe do rozpatrzenia i będzie nadal zawiadamiał Rząd o wnioskach podnoszących różne kwestie w kontekście niezależności sądownictwa.

***

Naruszenie artykułu 6 ust. 1 Konwencji w odniesieniu do pewności prawa] sprawa WAŁĘSA przeciwko Polsce, wyrok 23 listopada 2023 r. (Skarga nr 50849/21) [2]

Sprawa dotyczy postępowania, w którym w następstwie nadzwyczajnego środka zaskarżenia wniesionego przez Prokuratora Generalnego w sprawie skarżącego o zniesławienie, Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uchyliła prawomocny wyrok sądu cywilnego, który został wydany na korzyść skarżącego ponad dziesięć lat wcześniej. W skardze zarzucił on naruszenie artykułów 6 § 1, 8 i 18 Konwencji.

Europejski Trybunał Praw Człowieka [Trybunał] stwierdził naruszenie przez Polskę prawa skarżącego do sądu w zakresie odnoszącym się m.in. do pewności prawa.

W pierwszej kolejności Trybunał przypomniał swoje dotychczasowe orzecznictwo odnoszące się do pewności prawa, jako podstawowej zasady praworządności i rzetelnego procesu, podkreślając jego wagę i doniosłość dla ochrony praw jednostki.

Jak wynika z ustaleń Trybunału dotyczących skorzystania z uprawnienia przez dwa podstawowe organy, to okresie od kwietnia 2018 r. do listopada 2022 r. urząd Rzecznika Praw Obywatelskich korzystał ze swoich prerogatyw raczej oszczędnie, ponieważ złożył 58 skarg na 429 rozpatrzonych przez IKNSP, zaś urząd Prokuratora Generalnego wykazywał w tym okresie znacznie większą aktywność; złożył 348, co stanowi 81% wszystkich rozpatrzonych odwołań. Pozostałe siedem uprawnionych organów złożyło 23 odwołania (zob. par. 48 powyżej).

Trybunał odnosząc się do konkretnych naruszeń i zarzutów dotyczących funkcjonowania instytucji skargi nadzwyczajnej zauważył jej naruszenie w obrębie niemal wszystkich aspektów, a najistotniejsze stwierdzenia Trybunału sprowadzają się do następujących wniosków:

Oceniając funkcjonowanie skargi nadzwyczajnej w polskim porządku prawnym w pierwszej kolejności Trybunał zauważył, że urząd Rzecznika Praw Obywatelskich i Prokuratora Generalnego mają znacznie silniejszą pozycję, jeśli chodzi o wszczęcie postępowania.

Zauważył brak równowagi między ewidentnie większą skalą, na jaką Prokurator Generalny zakwestionował prawomocne orzeczenia sądowe, a ograniczonym korzystaniem z kwestionowanego środka odwoławczego przez inne osoby. I choć sam ten fakt nie wskazuje na nadużycie jego prerogatyw lub wadliwą praktykę, to powierzenie Prokuratorowi Generalnemu - który jest jednocześnie częścią władzy wykonawczej i w tej roli sprawuje znaczną władzę nad sądami oraz wywiera silny wpływ na KRS - nieograniczonej kompetencji do kwestionowania praktycznie każdego prawomocnego orzeczenia sądowego stwarza więcej niż hipotetyczne ryzyko, że środek odwoławczy, który teoretycznie ma służyć ochronie podstawowych praw jednostki, może w praktyce stać się narzędziem politycznego nadzoru władzy wykonawczej nad wyrokami sądów (w tym kontekście przywołano uwagi Fundacji Helsińskiej i Iustitii), który teoretycznie ma na celu ochronę podstawowych praw jednostki, może w praktyce stać się narzędziem politycznego nadzoru władzy wykonawczej nad wyrokami sądów (w tym kontekście odniesienie do uwag Helsińskiej Fundacji i Iustitii w pkt 210-211 i 221).

Oceniając podstawy normatywne do wniesienia nadzwyczajnego środka zaskarżenia Trybunał stwierdził, że:

  1. Termin “sprawiedliwość społeczna”, który stanowi przesłankę wniesienia skargi nadzwyczajnej, choć w oczywisty sposób ma odnosić się do art. 2 Konstytucji (par. 58), ma charakter ogólny i niejasny - ludzie w ogóle (i prawnicy) mogą zasadnie nie zgadzać się co do jego znaczenia. Jego interpretacja podlega zatem szerokiemu zakresowi uznaniowości.
  2. W związku z tym zaskarżony przepis nie spełnia wymogów Konwencji dotyczących jakości “prawa”, ponieważ prawo krajowe musi wskazywać z rozsądną jasnością zakres i sposób wykonywania odpowiedniej swobody decyzyjnej przyznanej władzom publicznym, tak aby zapewnić jednostkom minimalny stopień ochrony, do którego są one uprawnione w ramach rządów prawa w społeczeństwie demokratycznym.
  3. Fakt, że w sprawach cywilnych nawet po wielu latach od zdarzenia IKNSP może pełnić rolę sądu merytorycznego na trzecim lub czwartym szczeblu jurysdykcji, mimo że sądy niższej instancji ustaliły stan faktyczny na podstawie dowodów bezpośrednio przeprowadzonych lub przesłuchanych przed nimi, w rezultacie to podważa zarówno stabilność prawomocnych orzeczeń sądowych, jak i uzasadnione oczekiwanie jednostki, aby być chronionym przez prawo przed ponownym postępowaniem sądowym w sprawie, która została już ostatecznie rozstrzygnięta, ujawniając w ten sposób nadzwyczajny środek odwoławczy jako zwykły środek odwoławczy w przebraniu, dzięki któremu można uzyskać ponowne rozpatrzenie sprawy, co jest sprzeczne z zasadą powagi rzeczy osądzonej (zob. par. 223, z odniesieniami do orzecznictwa Trybunału).
  4. Odnośnie do terminów wnoszenia skargi nadzwyczajnej Trybunał nie zaakceptował argumentu rządu, że ustawa o Sądzie Najwyższym z 2017 r. wprowadziła ścisłe terminy na wniesienie nadzwyczajnego środka zaskarżenia, uznając jednocześnie, że wyjątki określone w przepisie przejściowym za niezgodne z wymogami praworządności, w szczególności z zasadami pewności prawa, powagi rzeczy osądzonej i przewidywalności prawa.
  5. Trybunał stwierdził dobitnie, że z punktu widzenia praworządności nie do pomyślenia jest wprowadzenie z mocą wsteczną drogi prawnej umożliwiającej wznowienie sprawy sądowej zakończonej przed wejściem w życie nowych przepisów, tj. sprawy, która w dniu wydania prawomocnego orzeczenia w sprawie nie podlegała dalszej kontroli sądowej
  6. Odnosząc się do uprawnień kasacyjnych IKNSP, oraz w zakresie orzekania co do meritum co do szeroko zakreślonych podstaw nadzwyczajnego środka zaskarżenia, jego funkcjonowania jako zwykłego środka zaskarżenia w przebraniu oraz terminów umożliwiających Prokuratorowi Generalnemu i Rzecznikowi zaskarżenie orzeczeń, które stały się prawomocne przed wejściem w życie ustawy, co praktycznie pozwala IKNSP na wygaszenie całości prawomocnie zakończonych postępowań - budzą poważne zastrzeżenia z punktu widzenia zasady pewności prawa.
  7. Co do samego organu, któremu powierzono badanie nadzwyczajnego środka odwoławczego: zostało powierzone organowi, którego nie można uznać za “sąd” w rozumieniu Konwencji, a sytuacja została utrwalona obecnie wyrokami Trybunału Konstytucyjnego.

Dlatego Trybunał doszedł do wniosku o istnieniu w polskim systemie sądownictwa ogólnego problemu systemowego.

Odnosząc się do samej skargi skarżącego w tej sprawie Trybunał stwierdził, że środek odwoławczy został wykorzystany przez Prokuratora Generalnego jako “zwykła apelacja w przebraniu”, której celem było ponowne zbadanie tych samych faktów i przedmiotu w nowym postępowaniu i danie pozwanemu w pierwotnym postępowaniu, w imieniu którego działał, kolejnej szansy na ponowne ustalenie jego odpowiedzialności cywilnej po przegraniu sprawy

Trybunał zauważył, że wg IKNSP było oczywiste, że uchylenie zaskarżonego wyroku było nie tylko proporcjonalne, ale i konieczne dla zapewnienia zgodności z zasadą demokratycznego państwa prawa i urzeczywistniania zasad sprawiedliwości społecznej.

Odnośnie do sposobu rozpoznawania sprawy przez sądy krajowe, składanych środków zaskarżenia, czasu trwania, Trybunał stwierdził, że nie można powiedzieć, że sprawa nie została dokładnie zbadana z różnych punktów widzenia lub że, biorąc pod uwagę wielokrotne badanie sprawy i czas trwania postępowania, pozwany nie miał wystarczającego czasu lub możliwości skorzystania ze swoich praw procesowych, przedstawienia dowodów lub w inny sposób przedstawienia swoich racji.

Trybunał poruszył też bardzo ważną kwestię, a mianowicie tego, że rozpoznając sprawę skarżącego IKNSP miała mieć również na uwadze sprawę pana Wyszkowskiego przed Trybunałem, sugerując, że korzystny wynik był przewidywalny w świetle jej własnych ustaleń.

Rząd zaś, w swoich uwagach na podstawie art. 18 Konwencji (zob. paragraf 297), dodał, że konieczność ta wynikała z potrzeby przyjęcia indywidualnych środków w celu usunięcia skutków naruszenia art. 10 Konwencji, do którego przyznał się w sprawie Wyszkowski przeciwko Polsce.

Trybunał zakwestionował taki stan rzeczy stwierdził,że nie był świadomy rozwoju sytuacji na szczeblu krajowym (zob. paragraf 46) i nie posiadał wiedzy na temat korzystnego wyniku postępowania skarżonego przez pana Wyszkowskiego oraz faktu, że nie poniósł on w konsekwencji żadnych sankcji finansowych lub innych, okoliczności istotnych dla oceny na podstawie art. 34 Konwencji, jak również proporcjonalności przedmiotowej ingerencji.

Dlatego też w konkluzji Trybunał doszedł do wniosku, że nie można stwierdzić, że nadzwyczajny środek zaskarżenia służył naprawieniu jakichkolwiek fundamentalnych wad postępowania przed sądami niższej instancji, takich jak nadużycie procedury, oczywiste błędy w stosowaniu prawa materialnego, poważne naruszenia procedury sądowej prowadzące do pomyłki sądowej.

Powyższe stwierdzenia mogą sugerować wprowadzenie Trybunału w błąd co do istotnych kwestii podlegających rozstrzygnięcia, które legły u podstaw decyzji Trybunału ws Wyszkowski przeciwko Polsce, która zakończyła się skreśleniem sprawy z listy, wobec jednostronnej deklaracji Rządu o przyznaniu się do naruszenia Artykułu 10 Konwencji w związku z ingerencją w wolność wyrażania opinii przez skarżącego Wyszkowskiego i zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej, co zostało zaakceptowane przez Trybunał.

Istotnym i wartym podkreślenia jest, że Trybunał odniósł się jeszcze do argumentów skarżącego w kontekście zarzucanego art. 18 Konwencji, stwierdzając, że odnotowuje stanowisko Rządu, że Prokurator Generalny, składając nadzwyczajny środek zaskarżenia w sprawie skarżącego, niewątpliwie działał jako organ władzy publicznej stojący na straży praworządności (zob. par. 199 powyżej i 298).

Niemniej okoliczności sprawy według Trybunału wskazują jednak na coś przeciwnego. W rzeczywistości, w świetle ustaleń Trybunału, wskazują one na nadużycie procedury prawnej przez organ państwowy w celu realizacji własnych poglądów politycznych i motywów.

Uznając przy tym za wystarczające zbadanie naruszenia art. 6 ustęp 1 Konwencji, odstąpił od badania naruszenia już art. 18 Konwencji.

Dlatego Trybunał doszedł do wniosku o istnieniu w polskim systemie sądownictwa ogólnego problemu systemowego.

Warto przy tym wskazać, że podobnie jak art. 14, art. 18 Konwencji nie ma samodzielnego bytu. Może być stosowany wyłącznie w związku z artykułem Konwencji lub jej Protokołów, który określa lub kwalifikuje prawa i wolności, które Wysokie Układające się Strony zobowiązały się zapewnić osobom podlegającym ich jurysdykcji. Zasada ta wynika zarówno z jej brzmienia, które uzupełnia brzmienie klauzul takich jak art. 5 § 1 zdanie drugie i art. 8-11 akapity drugie, które zezwalają na ograniczenia tych praw i wolności, jak i z jej miejsca w Konwencji na końcu Sekcji I, która zawiera artykuły określające i kwalifikujące te prawa i wolności.

Kwestia, czy art. 6 Konwencji zawiera jakiekolwiek wyraźne lub dorozumiane ograniczenia, które mogą stanowić przedmiot badania Trybunału na podstawie art. 18 Konwencji, pozostaje według Trybunału otwarta.

Trybunał uznał, że zbadał główne kwestie prawne podniesione w niniejszej skardze i że nie ma potrzeby wydawania odrębnego orzeczenia w sprawie dopuszczalności i zasadności skargi na podstawie art. 18 w związku z art. 6 § 1 Konwencji.

Stwierdzając problem systemowy w polskim systemie sądownictwa związany z powoływaniem sędziów przy udziale Krajowej Rady Sądownictwa po zmianach wprowadzonych w 2017 roku, odnośnie do funkcjonowania IKNSP SN oraz skargi nadzwyczajnej, Trybunał wskazał, że rozwiązanie kwestionowanej sytuacji systemowej wymaga szybkiego działania, które powinno przede wszystkim obejmować odpowiednie środki legislacyjne i inne, które zostaną podjęte w wykonaniu niniejszego wyroku oraz wyroków “grupy Reczkowicz”.

Mając na uwadze powyższe, Trybunał uznał, że podobne sprawy, o których jeszcze nie powiadomiono, powinny zostać odroczone na okres jednego roku od dnia ogłoszenia niniejszego wyroku, do czasu przyjęcia przez Państwo Polskie środków o charakterze generalnym.

Decyzja co do dalszego postępowania w tych sprawach zostanie podjęta w świetle przyszłego rozwoju sytuacji na szczeblu krajowym.

To do pozwanego Państwa należy jednak wyciągnięcie niezbędnych wniosków z niniejszego wyroku i podjęcie odpowiednich środków ogólnych, pod nadzorem Komitetu Ministrów i w uzgodnionych z nim ramach czasowych, w celu rozwiązania problemów systemowych leżących u podstaw naruszeń stwierdzonych przez Trybunał w niniejszej sprawie i zapobieżenia podobnym naruszeniom w przyszłości.

**********

[wyciąg z wyroku w części dotyczącej zarzucanego naruszenia art. 6 ust. 1 Konwencji odnośnie do pewności prawa z opracowaniem, zaznaczeniami i podkreśleniami własnymi]

Istota skargi nadzwyczajnej sprowadza się do możliwości wzruszenia każdego prawomocnego orzeczenia sądu powszechnego lub sądu wojskowego kończącego postępowanie w sprawie, jeżeli jest to konieczne dla zapewnienia przestrzegania zasady demokratycznego państwa prawnego, urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej, a:

(1) decyzja narusza zasady lub wolności i prawa każdego człowieka i obywatela określone w Konstytucji, [i/lub]

(2) decyzja rażąco narusza prawo poprzez jego błędną wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, [i/lub]

(3) zachodzi oczywista sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego

- a decyzja nie może zostać uchylona ani zmieniona za pomocą innych nadzwyczajnych środków odwoławczych. //artykuł 89 uSN/. Przy czym uprawnionymi do wniesienia skargi są określone w ustawie podmioty, w tym m.in. Prokurator Generalny, Rzecznik Praw Obywatelskich.

Ustawa przewidywała możliwość wzruszenia każdego orzeczenie wydanego po 1997 roku, w terminie pięciu lat od uprawomocnienia się zaskarżonego orzeczenia, a jeżeli od tego orzeczenia wniesiono skargę kasacyjną - w terminie roku od dnia jej rozpoznania. [W postępowaniu karnym] niedopuszczalne jest uwzględnienie nadzwyczajnego środka zaskarżenia na niekorzyść oskarżonego, jeżeli wniesiono go po upływie roku od uprawomocnienia się orzeczenia, a jeżeli od tego orzeczenia wniesiono kasację lub skargę kasacyjną - po upływie 6 miesięcy od dnia jej rozpoznania.

  1. Jeżeli spełnione są przesłanki wskazane w ust. 1, a zaskarżone orzeczenie wywołało nieodwracalne skutki prawne, w szczególności jeżeli od dnia uprawomocnienia się tego orzeczenia upłynęło 5 lat, a także jeżeli uchylenie orzeczenia naruszałoby zobowiązania międzynarodowe Rzeczypospolitej Polskiej, Sąd Najwyższy ogranicza się do stwierdzenia, że zaskarżone orzeczenie zostało wydane z naruszeniem prawa, oraz wskazania okoliczności, ze względu na które orzekł, chyba że zasady lub wolności i prawa człowieka i obywatela określone w Konstytucji przemawiają za wydaniem orzeczenia, o którym mowa w art. 91 ust. 1.".

Odnośnie do zastrzeżeń i zarzutów podnoszonych co do skargi w tym zakresie przez Rząd, to sprowadzają się one głównie do tego, że w oparciu o orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego skutkiem tego wyroku było usunięcie z systemu prawnego wskazanych w nim przepisów, a w konsekwencji usunięcie wydanych na ich podstawie orzeczeń, tj. czterech wyroków Trybunału: wyroku z dnia 29 czerwca 2021 r. w sprawie Broda i Bojara przeciwko Polsce; wyroku z dnia 22 lipca 2021 r. w sprawie Reczkowicz przeciwko Polsce; wyroku z dnia 8 listopada 2021 r. w sprawie Dolińska-Ficek i Ozimek przeciwko Polsce oraz wyroku z dnia 3 lutego 2021 r. w sprawie Advance Pharma sp. z o.o. przeciwko Polsce, ponieważ “nie miały one dla Państwa Polskiego atrybutów przewidzianych w art. 46 Konwencji”. Nadto podnosili, że Polska poczyniła ustępstwa w zakresie swojej suwerenności i przyznała Trybunałowi konwencyjne uprawnienia o charakterze sądowym i interpretacyjnym. Zgoda ta nie miała jednak nieograniczonej treści. Jej ramy materialne (tj. treść norm) i proceduralne (tj. procedurę związania się aktem) wyznaczała Konstytucja RP, a na jej straży stał Trybunał Konstytucyjny. W konsekwencji Trybunał mógł wykonywać swoje uprawnienia tak długo, jak długo Polska nie sprzeciwiła się temu na gruncie Konstytucji, np. w drodze orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego

NARUSZENIE ART. 6 UST. 1 KONWENCJI W ODNIESIENIU DO ZASADY PEWNOŚCI PRAWA

Trybunał zauważył, w odniesieniu do instytucji skargi nadzwyczajnej, że do tej pory Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł 112 nadzwyczajnych środków zaskarżenia, z których większość dotyczyła spraw cywilnych i handlowych. Większość zaskarżonych orzeczeń pochodziła z lat 2010-2018, chociaż zdarzały się przypadki starszych orzeczeń, które zostały zakwestionowane (najstarsze zostało wydane w 1999 r.).

Przechodząc do rozważań, Trybunał przypomniał swoje dotychczasowe orzecznictwo dotyczące tego aspektu prawa do sądu z artykułu 6 ustęp 1 Konwencji odnoszącego się do pewności prawa.

[Pewność prawa w orzecznictwie Trybunału]

Jak podkreśla Trybunał, zasada pewności prawa jest domyślnie zawarta we wszystkich artykułach Konwencji (zob., wśród wielu innych autorytetów, Guðmundur Andri Ástráðsson, cytowany powyżej, § 238, oraz Nejdet Şahin i Perihan Şahin przeciwko Turcji [GC], nr 13279/05, § 56, 20 października 2011 r.).

Zgodnie z prawem konwencyjnym zasada pewności prawa przejawia się w różnych formach i kontekstach, a jednym z nich jest wymóg, aby w przypadku, gdy sądy ostatecznie rozstrzygnęły daną kwestię, ich orzeczenie nie było kwestionowane (zob. na przykład Brumărescu, § 61, cytowany powyżej).

Ten ostatni aspekt pewności prawnej zakłada, ogólnie rzecz biorąc, poszanowanie zasady powagi rzeczy osądzonej, która poprzez zabezpieczenie ostateczności wyroków i praw stron postępowania krajowego - w tym wszelkich osób zaangażowanych jako ofiary - służy zapewnieniu stabilności systemu sądownictwa i przyczynia się do zaufania publicznego do sądów (zob. Guðmundur Andri Ástráðsson, cytowany powyżej, § 238).[222]

Zasada powagi rzeczy osądzonej wymaga, aby żadna ze stron nie była uprawniona do ubiegania się o rewizję prawomocnego wyroku jedynie w celu uzyskania ponownego rozpatrzenia i ponownego rozstrzygnięcia sprawy. Rewizja nie powinna być traktowana jako zwykła apelacja w przebraniu [zawoalowana, pozorna apelacja], a sama możliwość istnienia dwóch poglądów na dany temat nie stanowi podstawy do ponownego rozpatrzenia sprawy (zob. Roşca przeciwko Mołdawii, nr 6267/02, § 25, 22 marca 2005 r.; Agrokompleks przeciwko. Ukraina , nr 23465/03, § 148, 6 października 2011 r.; Vardanyan i Nanushyan przeciwko Armenii , nr 8001/07, § 67, 27 października 2016 r.; Şamat przeciwko Turcji , nr 29115/07, § 53, 21 stycznia 2020 r.; oraz Tığrak przeciwko Turcji , nr 70306/10, § 48, 6 lipca 2021 r.).[223]

Trybunał zauważa, że chociaż wymogi zasady pewności prawa i powagi rzeczy osądzonej nie są bezwzględne (zob. przykład z dziedziny prawa karnego , Moreira Ferreira przeciwko Portugalii (nr 2) [GC], nr. 19867/12, § 62, 11 lipca 2017 r.), odejście od tej zasady jest uzasadnione tylko wtedy, gdy jest to konieczne ze względu na okoliczności o istotnym i istotnym charakterze, takie jak korekta podstawowych wad lub pomyłka sądowa (zob. na przykład Ryabykh, § 52, cytowany powyżej, oraz OOO Link Oil SPB przeciwko Rosji (dec.), nr. 42600/05, 25 czerwca 2009 r.). Pojęcia te nie nadają się jednak do precyzyjnego zdefiniowania; Trybunał musi zdecydować w każdej sprawie, w jakim stopniu odejście od zasady pewności prawa jest uzasadnione (zob. na przykład Sutyazhnik przeciwko Rosji, nr 8269/02, § 35, 23 lipca 2009 r.).[224]

Trybunał podkreślał, że samo uznanie, że decyzja w sprawie skarżącego była niepełna lub jednostronna lub że postępowanie doprowadziło do błędnego wyniku, nie może samo w sobie, przy braku błędów jurysdykcyjnych lub poważnych naruszeń procedury sądowej, nadużyć władzy, oczywistych błędów w stosowaniu prawa materialnego lub jakichkolwiek innych ważnych powodów wynikających z interesu wymiaru sprawiedliwości, wskazywać na obecność fundamentalnej wady w poprzednim postępowaniu (zob. Tığrak, cytowany powyżej, § 48). [225]

(i) wpływ wznowienia i wszelkich późniejszych postępowań na indywidualną sytuację skarżącego,

(ii) czy wznowienie wynikało z indywidualnej sytuacji skarżącego oraz czy wznowienie wynikało z jego własnego wniosku;

(iii) powody, dla których władze krajowe uchyliły wyrok w sprawie skarżącego;

(iv) zgodność przedmiotowej procedury z wymogami prawa krajowego;

(v) istnienie i działanie zabezpieczeń proceduralnych w krajowym systemie prawnym, które mogą zapobiec nadużyciu tej procedury przez władze krajowe; oraz inne istotne okoliczności sprawy (ibid.).) [225]

[Zastosowanie powyższych zasad do niniejszej sprawy]

Przed dokonaniem oceny, na podstawie Artykułu 6 § 1 Konwencji, indywidualnych konsekwencji uchylenia ostatecznego wyroku w sprawie skarżącego, Trybunał zbadał najpierw, w świetle swojego orzecznictwa, ogólne cechy nadzwyczajnego środka zaskarżenia, jaki funkcjonuje w Polsce. [227]

W pierwszej kolejności Trybunał zauważył, że art. 89 ust. 2 ustawy o Sądzie Najwyższym z 2017 r. wprowadza rozróżnienie między, z jednej strony, Prokuratorem Generalnym i Rzecznikiem Praw Obywatelskich, którzy mogą wnieść nadzwyczajny środek zaskarżenia od każdego prawomocnego orzeczenia sądowego, a z drugiej strony, innymi organami publicznymi, które mogą to uczynić jedynie “w zakresie swoich kompetencji” (zob. pkt. 69).

W konsekwencji dwa pierwsze urzędy mają znacznie silniejszą pozycję, jeśli chodzi o wszczęcie postępowania. Podczas gdy statystyki przedstawione przez rząd pokazują, że w okresie od kwietnia 2018 r. do listopada 2022 r. urząd Rzecznika korzystał ze swoich prerogatyw raczej oszczędnie, ponieważ złożył 58 odwołań na 429 rozpatrzonych przez IKNSP, urząd Prokuratora Generalnego wykazywał w tym okresie znacznie większą aktywność; złożył 348, co stanowi 81% wszystkich rozpatrzonych odwołań. Pozostałe siedem uprawnionych organów złożyło 23 odwołania (zob. par. 48 powyżej).

  1. Powyższe dane wskazują na brak równowagi między ewidentnie większą skalą, na jaką Prokurator Generalny zakwestionował prawomocne orzeczenia sądowe, a ograniczonym korzystaniem z kwestionowanego środka odwoławczego przez inne osoby wymienione w sekcji 89(2).

Trybunał podkreślił, że fakt, że upoważniony organ, w ramach swoich ustawowych kompetencji, korzysta z wyjątkowej procedury tego rodzaju częściej niż inni, nie może sam w sobie wskazywać na nadużycie jego prerogatyw lub wadliwą praktykę.

Odwołał się jednak to stanowiska przedstawionego przez skarżącego, Fundacją Helsińską i Iustitię, że Prokurator Generalny jest również aktywnym politykiem, który dodatkowo pełni funkcję Ministra Sprawiedliwości jako członek partii tworzącej koalicję rządzącą w latach 2015-2023. Nadto, że jest on głównym autorem daleko idącej reorganizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości, która rozpoczęła się w 2017 r. i m.in. znacznie zwiększyła uprawnienia Ministra Sprawiedliwości w zakresie wewnętrznej organizacji sądów oraz powoływania i odwoływania prezesów i wiceprezesów sądów. Rozszerzono również jego uprawnienia w zakresie awansów i dyscypliny (zob. Grzęda, cytowany powyżej, §§ 17-18). Wiadomo ponadto, że wywierał on znaczący wpływ polityczny na skład KRS ustanowionej ustawą zmieniającą z 2017 r., organu, któremu powierzono rekomendowanie kandydatów na stanowiska sędziowskie, w tym IKNSP (zob. Reczkowicz, cyt. powyżej, §§ 7779 , 100 i 272).

Dlatego też Trybunał stwierdził, że powierzenie Prokuratorowi Generalnemu - który jest jednocześnie częścią władzy wykonawczej i w tej roli sprawuje znaczną władzę nad sądami oraz wywiera silny wpływ na KRS - nieograniczonej kompetencji do kwestionowania praktycznie każdego prawomocnego orzeczenia sądowego stwarza więcej niż hipotetyczne ryzyko, że środek odwoławczy, który teoretycznie ma służyć ochronie podstawowych praw jednostki, może w praktyce stać się narzędziem politycznego nadzoru władzy wykonawczej nad wyrokami sądów (w tym kontekście zob. też uwagi Fundacji Helsińskiej i Iustitii), który teoretycznie ma na celu ochronę podstawowych praw jednostki, może w praktyce stać się narzędziem politycznego nadzoru władzy wykonawczej nad wyrokami sądów (w tym kontekście zob. również uwagi Helsińskiej Fundacji i Iustitii w pkt 210-211 i 221).

[Podstawy do wniesienia nadzwyczajnego środka zaskarżenia]

Odnosząc się do podstaw prawnych wniesienia skargi nadzwyczajnej, trybunał zauważył, że:

Po pierwsze, jednym z warunków sine qua non wniesienia nadzwyczajnego środka zaskarżenia jest konieczność zapewnienia zgodności z zasadami sprawiedliwości społecznej. Termin “sprawiedliwość społeczna”, choć w oczywisty sposób ma odnosić się do art. 2 Konstytucji (zob. par. 58 powyżej), ma charakter ogólny i niejasny - ludzie w ogóle (i prawnicy) mogą zasadnie nie zgadzać się co do jego znaczenia. Jego interpretacja podlega zatem szerokiemu zakresowi uznaniowości. Rozumienie i interpretacja tego pojęcia mogą się znacznie różnić w zależności od punktów odniesienia wybranych przez organ interpretacyjny, co skutkuje brakiem jasności co do jego znaczenia dla celów postępowania sądowego. Tak duży zakres swobody przyznany organom publicznym uprawnionym do wniesienia nadzwyczajnego środka zaskarżenia oraz IKNSP otwiera drzwi do możliwej arbitralności, niewłaściwego wykorzystania środka prawnego i nadużycia procesu. W związku z tym zaskarżony przepis nie spełnia wymogów Konwencji dotyczących jakości “prawa”, ponieważ prawo krajowe musi wskazywać z rozsądną jasnością zakres i sposób wykonywania odpowiedniej swobody decyzyjnej przyznanej władzom publicznym, tak aby zapewnić jednostkom minimalny stopień ochrony, do którego są one uprawnione w ramach rządów prawa w społeczeństwie demokratycznym (zob. Piechowicz przeciwko Polsce, nr 20071/07, § 212, 17 kwietnia 2012 r., z dalszymi odniesieniami do orzecznictwa Trybunału).

Po drugie, od prawomocnego orzeczenia przysługuje apelacja z powodu “oczywistej sprzeczności istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego”. W praktyce oznacza to, że w sprawach cywilnych nawet po wielu latach od zdarzenia IKNSP może pełnić rolę sądu merytorycznego na trzecim lub czwartym szczeblu jurysdykcji, mimo że sądy niższej instancji ustaliły stan faktyczny na podstawie dowodów bezpośrednio przeprowadzonych lub przesłuchanych przed nimi. W rezultacie rozwiązanie to podważa zarówno stabilność prawomocnych orzeczeń sądowych, jak i uzasadnione oczekiwanie jednostki, aby być chronionym przez prawo przed ponownym postępowaniem sądowym w sprawie, która została już ostatecznie rozstrzygnięta, ujawniając w ten sposób nadzwyczajny środek odwoławczy jako zwykły środek odwoławczy w przebraniu, dzięki któremu można uzyskać ponowne rozpatrzenie sprawy, co jest sprzeczne z zasadą powagi rzeczy osądzonej (zob. par. 223 powyżej, z odniesieniami do orzecznictwa Trybunału).

[Terminy na wniesienie nadzwyczajnego środka zaskarżenia]

Jednakże zgodnie z przepisem przejściowym artykułu 115(1) ogólny termin pięciu lat, z wyjątkiem spraw karnych, w których nadal obowiązuje zakaz reformatio in peius, nie wiąże Prokuratora Generalnego i Rzecznika Praw Obywatelskich. W tym zakresie przyznano im dodatkowe, wyjątkowe uprawnienia. Zgodnie z art. 115 ust. 1 i 1a, w terminie trzech lat od dnia 3 kwietnia 2018 r., tj. od dnia wejścia w życie ustawy z 2017 r. o Sądzie Najwyższym (a obecnie w terminie sześciu lat), mogli oni i nadal mogą wnieść nadzwyczajny środek zaskarżenia od każdego prawomocnego orzeczenia sądowego, które stało się prawomocne przed wejściem w życie ustawy, począwszy od orzeczeń wydanych od dnia 17 października 1997 r. (zob. pkt. 69 70).

Trybunał nie zaakceptował z tego powodu argumentu rządu, że ustawa o Sądzie Najwyższym z 2017 r. wprowadziła ścisłe terminy na wniesienie nadzwyczajnego środka zaskarżenia (zob. par. 190-195).

Z drugiej strony Trybunał uznaje wyjątki określone w przepisie przejściowym za niezgodne z wymogami praworządności, w szczególności z zasadami pewności prawa, powagi rzeczy osądzonej i przewidywalności prawa. Z punktu widzenia praworządności nie do pomyślenia jest wprowadzenie z mocą wsteczną drogi prawnej umożliwiającej wznowienie sprawy sądowej zakończonej przed wejściem w życie nowych przepisów, tj. sprawy, która w dniu wydania prawomocnego orzeczenia w sprawie nie podlegała dalszej kontroli sądowej. Możliwość domagania się przez Prokuratora Generalnego i Rzecznika Praw Obywatelskich, przez znaczny okres, który nadal trwa, rewizji orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych zakończonych ponad dwadzieścia lat przed wejściem w życie przepisów jest szczególnie niepokojąca i nie może być uzasadniona żadną wiarygodną koniecznością, na którą powołuje się pozwany Rząd, w tym potrzebą zapewnienia “przestrzegania zasady demokratycznego państwa prawnego i urzeczywistniania zasad sprawiedliwości społecznej”.

[Uprawnienia organu orzekającego]

Trybunał uznał uprawnienia związane z uchyleniem skarżonego orzeczenia przez IKNSP za bardzo zbliżone do uprawnień sądu kasacyjnego, a w sprawach, w których zarzuca się sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią materiału dowodowego, może on również działać jako sąd stanu faktycznego (zob. również uwagi w paragrafie 235).

Mając na uwadze powyższe wnioski co do szeroko zakreślonych podstaw nadzwyczajnego środka zaskarżenia, jego funkcjonowania jako zwykłego środka zaskarżenia w przebraniu oraz terminów umożliwiających Prokuratorowi Generalnemu i Rzecznikowi zaskarżenie orzeczeń, które stały się prawomocne przed wejściem w życie ustawy, uprawnienia IKNSP - które praktycznie pozwalają mu na wygaszenie całości prawomocnie zakończonych postępowań - budzą poważne zastrzeżenia z punktu widzenia zasady pewności prawa.

[Charakterystyka organu orzekającego]

Trybunał stwierdził, że badanie nadzwyczajnego środka odwoławczego zostało powierzone organowi, którego nie można uznać za “trybunał” w rozumieniu Konwencji.

Taka sytuacja została utrwalona obecnie wyrokami Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 listopada 2021 r. (nr K 6/21) i z dnia 10 marca 2022 r. (nr K 7/21) (zob. par. 100-102 i 106-108), co powoduje ogólny problem systemowy w polskim systemie sądownictwa, który wymaga od pozwanego państwa podjęcia szybkich i odpowiednich środków w celu przywrócenia zgodności z Konwencją (zob. par. 319-327).

[Nadzwyczajna skarga wniesiona w sprawie skarżącego i wyrok IKNSP]

Trybunał zauważył, że chociaż Prokurator Generalny odniósł się do naruszenia podstawowej wolności wyrażania opinii zagwarantowanej w Konstytucji i Konwencji jako nadrzędnej podstawy swojej skargi, w rzeczywistości argumenty na poparcie tego twierdzenia były w istocie kwestionowaniem ustalenia faktów i oceny dowodów przez Sąd Apelacyjny, które jego zdaniem powinny być diametralnie różne. Ponadto obstawał przy “prawdziwości” twierdzeń P. Wyszkowskiego przypisujących skarżącemu współpracę ze służbami specjalnymi i twierdził, że fakt ten udowodnił przed sądem.

Zdaniem Trybunału elementy te wskazują, że środek odwoławczy został wykorzystany przez Prokuratora Generalnego jako “zwykła apelacja w przebraniu”, której celem było ponowne zbadanie tych samych faktów i przedmiotu w nowym postępowaniu i danie pozwanemu w pierwotnym postępowaniu, w imieniu którego działał, kolejnej szansy na ponowne ustalenie jego odpowiedzialności cywilnej po przegraniu sprawy (por. Şamat przeciwko Turcji, nr 29115/07, § 61, 21 stycznia 2020 r.). [244]

IKSP odniósł się również do sprawy pana Wyszkowskiego, która toczyła się wówczas przed Trybunałem, stwierdzając, że jej wynik, w świetle własnych wyżej wspomnianych ustaleń, był “dość łatwy do przewidzenia”. Dla IKNSP było zatem oczywiste, że uchylenie zaskarżonego wyroku było nie tylko proporcjonalne, ale i konieczne dla zapewnienia zgodności z zasadą demokratycznego państwa prawa i urzeczywistniania zasad sprawiedliwości społecznej. [245]

Trybunał zauważył na wstępie, że kiedy Prokurator Generalny wniósł swój nadzwyczajny środek zaskarżenia, sprawa skarżącego została zakończona już ponad dziewięć lat wcześniej prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 24 marca 2011 r., po rozpatrzeniu jej na sześciu szczeblach jurysdykcji (trzykrotnie w pierwszej instancji i trzykrotnie w postępowaniu odwoławczym) w ciągu około pięciu i pół roku oraz po wydaniu dwóch wyroków w pierwszej instancji na korzyść skarżącego, jednego na korzyść pana Wyszkowskiego, dwóch wyroków przekazujących sprawę do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym oraz prawomocnego wyroku częściowo uwzględniającego roszczenie skarżącego (zob. par. 18-21powyżej). Nie można zatem powiedzieć, że sprawa nie została dokładnie zbadana z różnych punktów widzenia lub że, biorąc pod uwagę wielokrotne badanie sprawy i czas trwania postępowania, pozwany nie miał wystarczającego czasu lub możliwości skorzystania ze swoich praw procesowych, przedstawienia dowodów lub w inny sposób przedstawienia swoich racji.

Należy również zauważyć, że kolejne wielokrotne próby podważenia wyroku z dnia 24 marca 2011 r. nie powiodły się: Sąd Najwyższy odmówił uwzględnienia jego skargi kasacyjnej z powodu braku wystarczających podstaw w 2011 r., a jego wniosek o wznowienie postępowania na podstawie nowych dowodów nie powiódł się w 2017 r. (zob. par. 22 i 24 25 powyżej). [246]

  1. Jak wspomniano powyżej, IKNSP uznała, że wyrok nałożył na pana Wyszkowskiego surowe i, w rozumieniu Konstytucji i art. 10 Konwencji, nieproporcjonalne sankcje. Jednakże jedyną sankcją wynikającą z wyroku były przeprosiny, które pan Wyszkowski miał opublikować, ale odmówił ich opublikowania, a przeprosiny te zostały już opublikowane przez skarżącego w ramach wykonania zastępczego. Wydaje się również, że wszelkie roszczenia pieniężne, które skarżący mógł ewentualnie mieć wobec pana Wyszkowskiego w związku z publikacją przeprosin, zostały już zaspokojone, ponieważ zwrócono mu poniesione koszty (zob. par. 26 powyżej).

  2. W kontekście konieczności i pilnej potrzeby społecznej uchylenia wyroku Sądu Apelacyjnego, IKNSP miała również na uwadze sprawę pana Wyszkowskiego przed Trybunałem, sugerując, że korzystny wynik był przewidywalny w świetle jej własnych ustaleń. Rząd, w swoich uwagach na podstawie art. 18 Konwencji (zob. paragraf 297 poniżej), dodał, że konieczność ta wynikała z potrzeby przyjęcia indywidualnych środków w celu usunięcia skutków naruszenia art. 10 Konwencji, do którego przyznał się w sprawie Wyszkowski przeciwko Polsce.

  3. Trybunał odnotowuje następującą sekwencję zdarzeń. Prokurator Generalny wniósł skargę nadzwyczajną w dniu 31 stycznia 2020 r. Rząd złożył jednostronną deklarację w sprawie Wyszkowski w dniu 15 stycznia 2021 r. IKNSP, najwyraźniej poinformowana przynajmniej w pewnym stopniu o charakterze sprawy Wyszkowski i procedurze przed Trybunałem, uwzględniła skargę nadzwyczajną w dniu 21 kwietnia 2021 roku. Wyrok Trybunału został wydany w dniu 1 lipca 2021 r. Wyrok w sprawie IKNSP został wydany ponad dwa miesiące przed decyzją Trybunału o skreśleniu (zob. paragrafy 28, 36 i 45 46 powyżej) i w związku z tym nie mogła być uznana, jak utrzymuje Rząd, za formę wykonania decyzji Trybunału, ponieważ ta ostatnia jeszcze się nie zmaterializowała. Nawet jeśli miało to na celu wyegzekwowanie przyznania się Rządu do naruszenia, jednostronna deklaracja nie została jeszcze w tym czasie zaakceptowana przez Trybunał. Ponadto Trybunał nie był świadomy rozwoju sytuacji na szczeblu krajowym (zob. paragraf 46 powyżej) i nie posiadał wiedzy na temat korzystnego wyniku postępowania skarżonego przez pana Wyszkowskiego oraz faktu, że nie poniósł on w konsekwencji żadnych sankcji finansowych lub innych, okoliczności istotnych dla oceny na podstawie art. 34 Konwencji, jak również proporcjonalności przedmiotowej ingerencji.

  4. W świetle powyższego Trybunał nie może dostrzec żadnych istotnych okoliczności przemawiających za zakwestionowaniem ostatecznego wyroku w sprawie skarżącego. W szczególności nie można stwierdzić, że nadzwyczajny środek zaskarżenia służył naprawieniu jakichkolwiek fundamentalnych wad postępowania przed sądami niższej instancji, takich jak nadużycie procedury, oczywiste błędy w stosowaniu prawa materialnego, poważne naruszenia procedury sądowej prowadzące do pomyłki sądowej.

W tym miejscu Trybunał pragnie powtórzyć, że zgodnie z art. 6 żadna strona nie jest uprawniona do ubiegania się o rewizję prawomocnego wyroku jedynie w celu uzyskania ponownego rozpatrzenia i ponownego rozstrzygnięcia sprawy, a sama możliwość istnienia dwóch poglądów na ten temat nie stanowi podstawy do ponownego zbadania i uchylenia prawomocnego wyroku (zob. par. 223 i 225, z odniesieniami do orzecznictwa Trybunału).

Sam Trybunał zaznaczył, że wniosek ten w normalnych okolicznościach zwalniałby z analizy innych dostrzeżonych wad postępowania przed IKNSP zarzucanych przez skarżącego, takich jak krótki czas przyznany mu na złożenie odpowiedzi na nadzwyczajny środek zaskarżenia (zob. pkt 188).

Niemniej dostrzegł potrzebę odniesienia się do argumentów skarżącego w kontekście art. 18, które jednocześnie odnoszą się do kwestii, czy w jego sprawie istniały istotne i ważne okoliczności uzasadniające wniesienie nadzwyczajnego środka zaskarżenia.

  1. Trybunał zauważa, że w istocie sprawy skarżącego nie można oddzielić od jej tła politycznego i kontekstu politycznego w Polsce w istotnym czasie oraz długotrwałego i publicznego konfliktu między skarżącym a kierownictwem partii PiS i rządem sojuszu Zjednoczonej Prawicy, który rozprzestrzenił się szeroko i stał się elementem walki politycznej. Jedną z głównych kwestii spornych jest domniemana współpraca skarżącego z komunistyczną Służbą Bezpieczeństwa. Wydaje się, że istnieje polaryzacja opinii na temat działalności skarżącego jako byłego działacza antykomunistycznego, przywódcy Solidarności i byłego Prezydenta Polski, ale najwyraźniej najcięższe oskarżenia o współpracę z komunistycznymi tajnymi służbami - które były w centrum postępowania w sprawie o zniesławienie skarżącego - pochodziły od partii PiS i jej zwolenników, a także od samego Prokuratora Generalnego (zob. par. 13 i 49-56).

  2. Jak wynika z materiałów przedstawionych Trybunałowi, od dłuższego czasu pan Wyszkowski odgrywa jedną z kluczowych ról w rozpowszechnianiu tych oskarżeń wśród opinii publicznej. Oczywiste jest również, że jest on blisko związany politycznie z kierownictwem PiS i rządem Zjednoczonej Prawicy (zob. par. 13-14, 16 i 54-55).

Prokurator Generalny, w swoim nadzwyczajnym środku zaskarżenia, jasno wyraził swoją zdecydowaną opinię, że w zaskarżonym postępowaniu pan Wyszkowski udowodnił prawdziwość swoich oświadczeń dotyczących rzekomej współpracy skarżącego z komunistyczną służbą bezpieczeństwa (zob. paragrafy 28-31 powyżej). Nawet jeśli opinia ta nie była w tamtym czasie z pewnością tajemnicą dla opinii publicznej, to czym innym jest posiadanie silnych i wrogich opinii na temat swoich przeciwników politycznych, a czym innym realizowanie tych opinii za pośrednictwem państwowego mechanizmu sądowego, wykorzystując swoje wyjątkowe ustawowe uprawnienia do kwestionowania prawomocności niekorzystnego wyroku w sprawie osoby blisko związanej politycznie.

Znamienne jest również to, że po wydaniu wyroku w sprawie IKNSP Prokurator Generalny publicznie wyraził swoje głębokie zadowolenie z rozstrzygnięcia, stwierdzając “czekaliśmy latami, ale prawda w końcu zatriumfowała”, pomimo faktu, że domniemana współpraca skarżącego z komunistyczną służbą bezpieczeństwa nie była przedmiotem orzeczenia IKNSP (zob. par. 55 powyżej).

  1. Trybunał odnotowuje stanowisko Rządu, że Prokurator Generalny, składając nadzwyczajny środek zaskarżenia w sprawie skarżącego, niewątpliwie działał jako organ władzy publicznej stojący na straży praworządności (zob. par. 199 powyżej i 298). Okoliczności niniejszej sprawy wskazują jednak na coś przeciwnego. W rzeczywistości, w świetle powyższych ustaleń, wskazują one na nadużycie procedury prawnej przez organ państwowy w celu realizacji własnych poglądów politycznych i motywów.

  2. W świetle wszystkich powyższych rozważań Trybunał nie znajduje żadnych okoliczności o istotnym i przekonującym charakterze, które uzasadniałyby odejście od zasady powagi rzeczy osądzonej w niniejszej sprawie.

  3. W związku z tym doszło do naruszenia art. 6 § 1 Konwencji w odniesieniu do zasady pewności prawa.

Zapraszamy także do zapoznania się z analizą dokonaną na stronie Sędziowie Słupscy na FB

w załączeniu - wyrok ETPCz

Stanisław Zabłocki
Stanisław Zabłocki
sędzia Sądu Najwyższego w stanie spoczynku, w latach 1991–2014 członek Państwowej Komisji Wyborczej, w latach 2016–2020 prezes Sądu Najwyższego kierujący Izbą Karną
Agnieszka Niklas - Bibik
Agnieszka Niklas - Bibik
sędzia Sądu Okręgowego w Słupsku, Zastępca Przewodniczącego Stałego Prezydium FWS
Załączniki
wyrok ETPCz (ENG)