Towarzysz Winnicki pozdrawia
Niemądrzy ci sędziowie z Gdańska, oj niemądrzy. Sami się proszą o kłopoty. Stwierdzić przewlekłość u sędziego z neo krs ? Zupełny brak instynktu samozachowawczego. Nazwałbym to nawet brakiem instynktu służbowego.
Bo co to jest instynkt służbowy? W dzisiejszych czasach, to z jednej strony mieć usta pełne frazesów o niezależności sądów i niezawisłości sędziów, a z drugiej strony robić dokładnie to czego oczekują politycy, ci oczywiście politycy, co teraz rządzą. Co więcej, starać się odgadywać ich oczekiwania. A jak wiadomo pan minister Zbigniew ZAWSZE MAM RACJĘ Ziobro, pan premier i pan Prezydent bardzo nie lubią sędziów, a już szczególnie tych samodzielnych w myśleniu i orzekaniu, tych niezależnych, a już zwłaszcza tych akcentujących konstytucyjną i gwarancyjną rolę sądów.
A wracając do instynktu służbowego. Czy ktoś może przytoczyć jakąkolwiek wypowiedź rzecznika dyscyplinarnego Schaba bądź jego zastępców Lasoty lub Radzika, w której deklarują sprzeciw wobec niezależności sądów czy też niezawisłości sędziów? Oczywiście, że nie! Przecież samo istnienie i działalność rzecznika i jego zastępców jest najlepszym dowodem, że sądy są w pełni niezależne, a niezawisłość sędziów nie jest niczym zagrożona.
Nie wątpię, że w szczerej rozmowie, pan zastępca Michał Lasota w pełni wiarygodnie i przekonująco wyjaśniłby wszystkim niedowiarkom po co mu były te akta osobowe i opinie służbowe akurat tych sędziów co to stwierdzili przewlekłość postępowania u sędziego z noe krs.
Sam towarzysz Winnicki mógłby się sporo poduczyć od pana sędziego zastępcy jak tłumaczyć trudne, ale konieczne decyzje. Bo wszystko da się wytłumaczyć. Może za jakiś czas ktoś będzie chciał nam wytłumaczyć, że nikt tak nie przysłużył się dla niezależności sądów i niezawisłości sędziów, jak trzej panowie z ulicy Rakowieckiej w Warszawie.
