Co to da ?

Od kilku lat coraz częściej słyszę słowa użyte w tytule. Wypowiadane przez różnych sędziów. Czasem tych, których osobiście jeszcze nie znam, ale częściej znajomych, przyjaciół. Porządnych ludzi. Zresztą nie tylko sędziów.

“- Dlaczego chcesz awansować z udziałem neokrs ?

- A co to da, jeśli zrezygnuję ? Zgłoszą się inni, a ja przecież jestem świetnym i przyzwoitym sędzią.

“- Podpiszesz się pod apelem, w którym sędziowie postulują wykonanie orzeczeń TSUE I ETPCz ?

- Co to da ? Przecież już się podpisywałeś pod podobnymi treściami. I nic to nie dało.

“- Jedziesz do Warszawy 4.06. ?

- Nie, bo co to da ? Już takie marsze były. Poza tym, zaplanowałe(a)m wcześniej coś bardzo ważnego.

*

Pozwólcie moi drodzy sędziowie, że odwrócę pytanie:

- A co da “co to da ?” ?

Jedno “co to da ?” pewnie nie da nic.

Ale suma “co to da ?” dało:

- to, że jesteśmy w ogonie UE. Z bratankami Węgrami, których gonimy. Oni gonią Turcję. Turcja goni Rosję.

- to, że łamana jest praworządność, kręgosłupy sędziów, no i powoli bezkarnie - także obywateli. Na razie głównie te moralne, ale za chwilę…

- to, że cofamy się do czasu sprzed 04.06.1989 r.

*

Myślicie, że jakoś doczekacie stanu spoczynku we względnym spokoju ?

Że ten stan spoczynku zachowacie przez długie lata ?

Przed chwilą ustanowili “trybunał”. Taki… “ludowy”. I pokazali, że jesteśmy zbyteczni. A takich “trybunalów” można ustanowić więcej. Ile tylko będzie potrzeba.

A Wy, zostaniecie z tym Waszym “co to da ?” !!!

-–

P.S.: Wpis dotyczy sędziów. Ale odpowiednie zastosowanie ma do wszystkich reprezentantów postawy “co to da ?”.

Michał Bober
Michał Bober
sędzia Sądu Apelacyjnego w Gdańsku - członek Stałego Prezydium FWS,