Precedensowa uchwała Sądu Dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Łodzi

Funkcjonowanie nowopowstałych sądów dyscyplinarnych pozostaje w chwili obecnej terra incognita, dlatego też warto przytoczyć orzeczenie Sądu Dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Łodzi z dnia 14 stycznia 2019r. (sygn. akt ASDo 5/18) dotyczące pisemnych zastrzeżeń sędzi Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi Doroty Łopalewskiej od zwrócenia uwagi na uchybienie postępowania udzielone przez Prezesa Sądu Okręgowego w Łodzi oraz dwukrotnego zwrócenia uwagi przez Prezesa Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi - dokonanych na podstawie art. 37 § 4 usp.

Możliwość złożenia pisemnych zastrzeżeń od tzw. ”prezesowskiego wytyku” przewiduje art. 37 § 4 zd.2 usp zgodnie, z którym sędzia lub asesor sądowy, którego dotyczy zwrócona uwaga, może w terminie siedmiu dni od dnia zwrócenia uwagi złożyć prezesowi sądu pisemne zastrzeżenie. W przypadku złożenia zastrzeżenia prezes sądu w terminie czternastu dni od dnia złożenia zastrzeżenia uchyla uwagę albo przekazuje sprawę do rozpoznania sądowi dyscyplinarnemu, zawiadamiając sędziego lub asesora sądowego o sposobie rozpatrzenia zastrzeżenia (37 § 5 usp). W takiej sytuacji właściwy miejscowo jest sąd dyscyplinarny, w okręgu którego pełni służbę sędzia objęty postępowaniem (art. 110 § 2a usp).

W omawianej sprawie żaden z prezesów nie uwzględnił pisemnych zastrzeżeń złożonych przez sędziego Dorotę Łopalewską. W konsekwencji sprawa trafiła do Sądu Dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Łodzi. W postępowaniu przed Sądem Dyscyplinarnym, skarżąca reprezentowana przez obrońcę r.pr. Patricka Radzimierskiego podniosła zarzuty zarówno formalne jak i merytoryczne.

Zarzuty formalne dotyczyły dwóch kwestii. Po pierwsze, wadliwej konstrukcji udzielonych wytyków, które nie zawierały koniecznego elementu w postaci żądania usunięcia skutków uchybienia, podczas gdy zwrócenie uwagi na podstawie art. 37 § 4 usp musi być połączone z zaleceniem określonych czynności. Po drugie, braku kompetencji Prezesa Sądu Okręgowego w Łodzi do zwrócenia uwagi w trybie art. 37 § 4 usp sędziemu rejonowemu.

Zarzuty merytoryczne koncentrowały się przede wszystkim na braku zawinienia Sędziego w nieterminowo podejmowanych czynnościach. Pani Sędzia powoływała się m.in. na obciążenie zadaniami w zakresie uniemożliwiającym podejmowanie czynności w sprawach bez opóźnienia oraz drastycznie złą sytuację kadrową Wydziału zarówno w pionie orzeczniczym, jak i asystenckim czy sekretarskim.

Rozprawa w dniu 14 stycznia 2019 r. zakończyła się ogłoszeniem uchwały uwzględniającej złożone zastrzeżenia i uchylającej zaskarżone czynności.

W ustnych motywach uchwały Sąd Dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym w Łodzi w pełni podzielił argumentację obrońcy skarżącej r.pr Patricka Radzimierskiego co do braku uprawnienia Prezesa Sądu Okręgowego do zastosowania wobec sędziego sądu niższego rzędu instrumentu zwrócenia uwagi w trybie art.37 § 4 usp oraz wadliwej konstrukcji udzielonych wytyków spowodowanej brakiem zalecenia określonych czynności (żądaniem usunięcia skutków).

Dodatkowo Sąd Dyscyplinarny uznał, że dwukrotne zwrócenie uwagi na podstawie art. 37 § 4 usp przez Prezesa Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi zostało dokonane po upływie terminu. Zgodnie bowiem z art. 37 § 4 zd. 1 usp w przypadku stwierdzenia uchybienia w zakresie sprawności postępowania sądowego, prezes sądu niezwłocznie, jednak nie później niż w terminie trzydziestu dni od dnia powzięcia wiadomości o uchybieniu, może zwrócić na nie uwagę na piśmie i żądać usunięcia skutków tego uchybienia.

Sąd Dyscyplinarny zauważył, że Prezes Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi otrzymał akta obu spraw w chwili, gdy wpłynęły do nich skargi na przewlekłość. Jeżeli stwierdził uchybienia podczas analizy koniecznej do sporządzenia odpowiedzi na skargi to miał 30 dni na podjęcie czynności nadzorczych na podstawie art. 37 § 4 usp. Sąd Dyscyplinarny wyraźnie podkreślił, że skoro Prezes Sądu Rejonowego wówczas nie dostrzegł uchybień w rozumieniu art. 37 § 4 usp to uwzględnienie skarg na przewlekłość przez sąd nie spowodowało zmiany okoliczności.

Warto w tym miejscu podkreślić, że nie jest jeszcze znane pisemne uzasadnienie, a motywy rozstrzygnięcia zostały przytoczone wyłącznie na podstawie ustnego uzasadnienia uchwały ogłoszonej w dniu 14 stycznia 2019 r.

Katarzyna Kamińska-Krawczyk
Katarzyna Kamińska-Krawczyk
sędzia Sądu Okręgowego w Łodzi